facepalm.
słucham opowieści z wielkim zainteresowaniem a później łapię się za głowę i zastanawiam się, w której kolejce stali co poniektórzy, bo na pewno nie w tej, w której rozdawali rozum. światem rządzi pieniądz - fakt stwierdzony już dawno temu. dzisiaj przybiera nieco inny wymiar. rzygam już blacharstwem, hajsem i próżnością, wycieczkami dookoła świata, lansiarstwem i szpanowaniem cudzym wizerunkiem kiedy jest się kompletnym DNEM, ZEREM i PORAŻKĄ. żal mi dupę ściska od słuchania o prostackim zachowaniu żywcem ze slamsów, gdzie ludzie nie przystosowali się do życia w społeczeństwie. nic dziwnego - wieśniactwo nie bierze się z niczego, od kogoś trzeba to było wynieść. bycie w centrum zainteresowania w sytuacji kiedy wszyscy mają to w dupie - bezcenne.
cieszę się niezmiernie, że grono osób w którym się obracam ma zdolność do zauważania prędzej czy później, że ktoś inny miał rację.
sesjo, umrzyj.
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd