photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 1 PAŹDZIERNIKA 2011
290
Dodano: 1 PAŹDZIERNIKA 2011

 

-

nie powiem , że tęsknię . nie wypada

-

jak mam walczyć o swoje, skoro już nic nie mam?

 -

 

 śmiej się, baw, imprezuj, mów tylko o samych pozytywnych aspektach Twojego życia. oni niech zazdroszczą, niech plotkują, niech wierzą, że układa Ci się tak zajebiście. Przyjaciel i tak będzie znać prawdę

-

faceci kłamią, ale zabijają robaki. nie lubię robaków

-

 

najlepiej jest to usłyszeć, przeżyć, poczuć. a nie przeczytać.

-

każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu z bajki. To bzdura. One marzą o tym, aby się nażreć i nie przytyć

-

 

może jeszcze kiedyś. ktoś. coś. jakoś

-

kolejne ognisko na zakończenie wakacji. kiełbaska pali się w ogniu, puste butelki walają się pod nogami, ktoś się obściskuje za drzewem. siedzę na ławkach obok przyjaciółki, a moja ciężka głowa opiera się o jej ramię. parę metrów dalej siedzisz Ty. śmiejesz się, wypijasz zawartość kieliszka i znów wdajesz się w rozmowę z naszymi wspólnymi znajomymi. Lekko przymykam powieki. alkohol powoli przejmuje władzę nad rozumem. po kilku, może kilkunastu chwilach jest cicho. nikt nic nie mówi, nie śmieje sie. "ee, no to ja pójdę poszukać chłopaków" -dociera do mnie głos kumpeli, otwieram oczy. jesteśmy sami. ty, ja i niezręczna cisza.jak jest?" -pytasz. nic nie mówię. Jest źle, nie umiem się pozbierać. każdej nocy płaczę cicho w poduszkę, nie mogąc uwierzyć jak to się mogło stać. na dźwięk sms'a łudzę się, że to może Ty. i tylko tak codziennie umieram na nowo. z tęsknoty, z przywiązania i z miłości do Ciebie. zamiast tego mówię "dobrze - i wskazuję głową na butelkę na stole - zostało coś tam jeszcze?". Nigdy tyle nie piłam, ale w tym momencie nie ma to znaczenia. pochylasz się, sprawdzasz. coś jest. sięgasz po dwa kieliszki, strącając przy tym paczkę chipsów. nalewasz "od serca" i podajesz. mimo tego, że ręka drży mi jak cholera nie wylałam ani kropli. czekam, aż sam weźmiesz swój kieliszek. podnosisz go do góry, tak jakbyś chciał wznieść toast. delikatnie unoszę swój. milczysz, po czym mówisz słowa, które tak strasznie bolą " za wszystkie chwile spędzone razem skarbie"

 

UWAGA: OPOWIADANIE JEST Z INTERNETU.

PROSZE GO NIE KOPIOWAC I MIANOWAĆ ''NA SWOJE'''

Komentarze

~pati zawaliste;D
04/10/2011 19:22:01
lajkdream Faaaajne No ...

;DD
01/10/2011 14:51:53