photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 MARCA 2014

Rozdział4.Impreza.

W sali zanim doszłam do ławki i chciałam powiedzieć Ani co widziałam,złapał mnie Natan.

-Ej siostra.Powiedział sapany

-A Ciebie ktoś gonił?Zapytałam

-Nie nie.Słuchaj dziś u Nikosia jest impreza bo robi.

Nikoś czyli Nikodem najlepszy kumpel Natana robi impreze?Przecież on ma tak duży dom z basenem że mu na to rodzice nie pozwolą.

-No dobra a rodzice?

-Jego?Pojechali do dziadków na tydzień i ma wolny dom.A naszym powiemy że śpimy u znajomych.

-No okej.

Do sali wszedł nauczyciel więc poszliśmy do ławek.Oczywiście panna Klara się spóźniła ale nauczyciel jej to puścił płazem.Po skończonych lekcjach powiedziałam Ani o tym że Klara jest z tym chłopakiem i poszłam do domu się przygotować.Nie była zła ale też nie wesoła.W domu nie było nikogo i miałam spokój.Poszłam sie wykąpać i ubrać się jakoś.O 17 wyszłam z Natanem z domu i poszliśmy do domu Nikosia.

-O jesteście już.Właźcie! Powiedział

-Siema jest już Ania?Zapytałam

-Jest,gdzieś chodziła w kuchni

-Dzięki

Poszłam szukać Ani,znalazłam ją po 10 minutach w łazience.

-An co Ci jest?Zapytałam

-Niedobrze mi i chyba pójdę do domu już.Powiedziała

-Zostań pójdę po jakieś tabletki do Nikosia

-Nie,pójdę już.Zostań tutaj i patrz co odprawia Klara i mi powiesz jutro

-No jak chcesz to może odprowadze Cie do domu?

-Nie musisz.Zadzwoniłam po kuzyna i przyjedzie po mnie

-Okej,to zdrowiej.

Pożegnałam sie z nią i poszłam szukać Natana ale go nie znalazłam.Wziełam sobie lampke martini i poszłam na samą górę tam gdzie był basen.Nikogo tam w sumie nie było więc poszłam chwile pobyć sama.Kurde ale Nikoś to ma widoki z tego dachu.Chciałabym też tak mieć,szkoda ze Ani nie ma tu.Nagle ktoś mnie złapał w pasie od tyłu.Zwaliłam szybko te ręce i się odwróciłam a to był Krystian.

-Co Ty wyprawiasz?Zapytałam wkurzona

-O co Ci chodzi?

-Nie dotykaj mnie! I powiedziałam że z Tobą gadać nie będę

-Będziesz

-Nie

-A zakład?

-Bo niby co mi zrobisz jak nie porozmawiam z Tobą?

-A wrzuce Cie do basenu jest blisko 

-Zapomnij

Wziełam kieliszek z murku i chciałam iść ale mnie złapał za ręke.

-To co porozmawiasz?

-Nie

I to była moja błędna odpowiedź.Wziął mnie przeżucił przez ramie i wskoczył do basenu.

-Ty idioto! Woda jest zimna! 

-Mówiłem że to zrobie

-I co zadowolony?

-Bardzo 

-Patrz jak ja teraz wyglądam!

-Bardzo fajnie i kusząco 

-Palant! 

Podpłynełam do brzegu i wyszłam z basenu.Ten palnat się tylko śmiał.Poszłam wkurzona do pokoju Nikosia i wziełam jakieś dresy i bluzke na przebranie.Powiedziałam mu co się stało i zrozumiał w końcu znałam jego dom dobrze i był dla mnie jak brat.Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie herbaty.Było późno niektórzy leżeli nawaleni na ziemi a inni się całowali jakby nigdy tego nie robili.Natan z Nikosiem zaczeli sprzątać i im pomogłam.Ktoś zadzwonił do drzwi.Nikoś poszedł otworzyć.To była Ania przyszła bo jej przeszło.

-Hahahaha Patt co Ci się stało?Zaczeła sie śmiać

-No bardzo śmieszne! 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opowiadaniex3.

Informacje o opowiadaniex3


Inni zdjęcia: Nad morzem slaw300... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Uwaga! Czyszczenie Magazynu! otienJa nacka89cwa:) nacka89cwaJa patkigd