Miłość czy nie .? cz 2

Rano Kaja dostała miłego SMS od Niego : Dzień dobry jak sie spało .? ;** :) . Odpisała ,że bardzo dobrze . Pisali prawie  cały dzień o 17 zaczęła sie szykować bo niby miała prawie  dwie godziny ale to jeszcze  zjadła umyła sie  , i sie  zaczęła szykować  ubrała sie zwyczajnie nie  chciało sie jej tak super szykować  . Ubrała krótkie spodenki trampki i luźna koszulkę  i sie lekko pomalowała i już była  godowa . Czekała  tylko aż zadzwoni dzwonek do dziwi . Nagle zadzwonił Kaja szybko    pobiegła do drzwi  ujrzała Michała który trzeba czerwoną różyczkę

- Dla mnie .?

-  Tak :)

- piękna    jakoś tak sie złożyło że pocałowała jego w policzek i poszła do  kuchni i włożyła kwiatka w wodę  .

- Już możemy isć  powiedziała Kaja

 - Dobrze . Mam nadzieje , że będziemy sie dobrze bawić .

-  Ja też .       A to której  będziemy .?

- A to której będziesz chciała

- Aha dobrze   uśmiechnęła sie szeroko :) .

- O już jesteśmy .

- Fajnie :) .

-  Proszę panie  przodem

- o jaki ty miły ;p .

- Ja zawsze jestem miły :P

-  hhaha jasne ;p

- ojś nie kłóć sie :D

- dobra dobra

-Chcesz  coś do pisać  zaproponował chłopak

-  noo dobra  weź mi piwo smakowe

- dobrze :p

- ja tu  usiądę  i pokazała na  stolik w rogu .

- Dobra będę za 5 min

- czeekam

Kaja czekała nie całe 5 minut i przyszedł Michał z piwami.

- Dzięki .

- Spoko

-Może   idziemy potańczyć  zapytał Michał .

- Dobrze

Zaczęli tańczyć i tak tańczyli   i nagle włączyli    wolną bardzo wolną piosenkę Kaja nie wiedziała jak sie zachować bo tylko raz była w  takiej sytuacji . Ale Michał pewnie nie raz był w  takiej sytuacji  i wiedział co zrobić  delikatnie złapał Kaje i przyciągną do siebie i przytulił ją .Kaja była w siódmym niebie było jej tak dobrze  i  czuła sie bezpiecznie ....