photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 KWIETNIA 2013

#20

coś napisałam dzięki katriinaa

ślicznie proszę o komentarz tu: klik, wpisując: 3

 

Miłość ponad życie

rozdział dwudziesty

 

Robię złośliwa minę, wstaję, otwieram drzwi i ponownie wskazuję jej wyjście. Wychodzi rzucając błagalne spojrzenie. Zamykam drzwi z hukiem i od razu po nich zjeżdżam. Nawet nie zorientowałam się, kiedy zaczęły spływać po moich policzkach łzy. Jak mogła? I to moja przyjaciółka? Zrobić tak dla jakiegoś chłopaka? Czuję ból, gdy drzwi uderzają w moje plecy.
- Patty! Otwórz no - mówi mama.
Wstaję, ocieram łzy rękawem i pozwalam im na wejście do domu. Mama widząc mnie w takim stanie rzuca torby, przybliża się do mnie i pyta:
- Co się stało?
- Ni.. ni.. nic - wyjękuję łkając.
- Przecież widzimy- wcina się tata wchodząc i również wlepiając swój wzrok we mnie.
- Już nie udawajcie takich troskliwych rodziców!- wybucham i uciekam do swojego pokoju. Nagle po mojej ucieczce zrobili się za słodcy. Chcę skupić swe myśli na czymś przyjemnym, ale nie daję rady. Ciągle przypomina mi się to co zrobiła Amelia. I na dodatek czuję ból brzucha i kolana. Słyszę dzwonek domofonu, ale domyślam się, że to ktoś do rodziców, zapewne z ich pracy. Zwijam się w kłębek i próbuję nie uronić łez. Na wszystkich mogłabym się zawieźć, ale nie na niej.
-puk puk -słyszę męski głos stojący pod moimi drzwiami. Okrywam się zręcznym ruchem kocem i jeszcze bardziej zwijam. Nie mam pojęcia kto to jest, ale nie mam ochoty na jakieś pogawędki. Skrzypią drzwi, wszedł do środka. Nie czuję lęku, choć znając mnie właśnie teraz umierałabym ze strachu. Już i tak jest wszystko do kitu, więc chociażby był by to jakiś morderca powiedziałabym mu: a co tam! Zabijaj. Mężczyzna szarpie mój koc, mocuję się z nim, ale jest wyraźnie silniejszy i po chwili widzę jego ciemne sztruksowe spodnie. Zdziera ze mnie koc, a ja z zamachem kładę sobie poduszkę na głowę. Namolny typ! Nagle jego dotyk na moich plecach jest jak ukojenie. Unosi moją koszulkę i wsuwa swoją ciepłą dłoń. Opuszkami palców przejeżdża po kręgosłupie co wywołuje u mnie ciarki. Zamykam oczy i wyłączam swój umysł, by czerpać przyjemność z tego dotyku. Dłoń zaczyna delikatnie jeździć po moich łopatkach. Wtedy nie wytrzymuję, ściągam z głowy poduszkę i widzę przed sobą Mike.
- To Ty? - pytam zdziwiona i od razu siadam wyprostowana.
- Spodziewałaś się kogoś innego? -pyta też wyraźnie zdziwiony.
- Ni.. Nie.. - wyjękuję choć sama nie wiem kogo się chciałam spodziewać. Przecież to on tylko w  moim całym życiu zafundował mi taki masaż, a teraz go po prostu powtórzył.
- Co jest?- pyta i rozkłada ramiona na znak, żeby zaraz się w nich znalazła. Zmuszam się do pustego uśmiechu w jego stronę i po chwili już ląduję w jego ramionach. Wtulam się jak najmocniej umiem. Mam wrażenie, że ściskam, aż za mocno, ale pragnęła tego bezpieczeństwa z jego strony.
- I, że w takim małym ciałku może mieścić się tyle siły- kpi Mike. Posyłam mu złowieszcze spojrzenie i z jego twarzy znika uśmiech. Siedzi teraz bez ruchu. Po chwili Mike szarpnął mnie i już leżał na mnie szyderczo się śmiejąc. Próbowałam protestować, ale na nic były moje starania. Odpuściłam i również zaczęłam się śmiać. Co chwila to Mike, to ja miał drugiego pod sobą.

Komentarze

Junior co0ki *.*
02/05/2013 16:11:40
~lololo świetne. Czekam na następną część. Kiedy bd?
22/04/2013 14:58:40
opowiadaniefajne nie mam pojęcia
22/04/2013 15:00:00

~tyrymki wspaniałe ;o;*
kiedy dodasz następną część ?
22/04/2013 14:07:12
opowiadaniefajne nie mam pojęcia
22/04/2013 14:22:12

katriinaa cieszę się, że jednak coś napisałaś i cieszę się, że Cię do tego zmobilizowałam, po prostu cieszy mi się japka :)))
tak to właśnie jest z tą przyjaźnią w dzisiejszych czasach, że okazuje się, że tak naprawdę nikomu nie można do końca ufać...
dawaj kolejną ; *
jestem ciekawa jaki masz pomysł na dalsze części, ja chyba bym poszła może bardziej w kierunku tej anoreksji i tu wplątać też rodziców, albo ogólnie coś czego nikt by się nie spodziewał ;p ;)
21/04/2013 0:31:56
opowiadaniefajne przyjaźń jest czymś pięknym, ale musimy uważać na nią. co prawda zdarzają się prawdziwe przyjaźnie - takie szczere, więc uważajmy , żeby nie przepuścić naszej bratniej duszy koło nosa.
a nie będę zdradzać Ci co będzie dalej ;) może jak mnie namówisz to bardziej na priv
21/04/2013 21:07:39
katriinaa dokładnie, zgadzam się z Tobą. Ktoś mi kiedyś powiedział, że prawdziwego przyjaciela ma się tylko jednego ; )
ok, jasne ; ))
21/04/2013 21:44:26
opowiadaniefajne tak, i to prawda :) może u mnie bardziej najlepszą przyjaciółkę ma się jedną.. bo mam jeszcze parę takich osób, które można nazwać przyjaciółmi
21/04/2013 21:58:59

sera Genialne <333
Szukałam Twojego bloga - bo zgubiłam... Dzięki, że wpadłaś :)
20/04/2013 19:09:21
opowiadaniefajne hahah, no jaki zbieg okoliczności ;* !
21/04/2013 21:05:42
sera <333
21/04/2013 21:06:01

mentalbrat pisz dalej! :D
21/04/2013 9:51:50
moonligt <3.
21/04/2013 7:49:39
moonligt Slodkoo
20/04/2013 22:58:28
peggybrowwn ale lubię :)
20/04/2013 18:53:34
~bartek Kocham to:). Moja mała zdolniocha :*
20/04/2013 18:52:20
mojexopowiadanka cudowny rozdział ;p
20/04/2013 17:17:27

Informacje o opowiadaniefajne


Inni zdjęcia: 127. atanaja patkigdja patkigdNiech Miłość Zawsze Zwycięża!!! mnilchasja patkigdja patkigdKlasztor Kamedułów bluebird11Ul schodowa felgebelZnak ogrodowy felgebelNapisy na scianie felgebel