photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 SIERPNIA 2013

Opowiadanie cz. 1

Pewnie zamule tym opowiadaniem, ale co mi tam XD

 

____________________________________________________

**Oczami Zuzanny**

Budzik zadzwonił o 6:00, szybkim ruchem wyłączyłam urządzenie i przetarłam oczy. Ruszyłam do łazienki, gdzie wykonałam poranną toaletę i zrobiłam lekki makijaż. Ubrałam się w jasne jeansy, czarną koszulkę, czarne trampki i dorzuciłam kilka dodatków. Zeszłam na dół, przy stole siedzial tata, a mama właśnie wyłożyła na stół pyszne naleśniki. Skończyłam posiłek, włożyłam talerz do zmywarki i pożegnałam się z rodzicami. Szybko pobiegłam na górę po plecak i wyszłam z domu kierując się w stronę szkoły. Do szkoły dotarłam w 10 minut. Przekroczyłam bramę szkoły i odrazu podbiegła do mnie moja przyjaciółka-Natalka. Przytuliłam ją na powitanie i postanowiłyśmy wejść już do budynku. Za 2 tygodnie wakacje, a w szkole coraz mniej osób. Przywitałyśmy się z przyjaciółmi, po czym zadzwonił dzwonek. Weszliśmy do klasy i powitała nas nasza wychowawczyni. Lekcje minęły szybko, nauczyciele dużo już nie wymagają, więc w większosci były to luźne lekcje. Pożegnałam się z przyjaciółką i wolnym krokiem kierowałam się w stronę domu. W połowie drogi obok mnie zatrzymał się jakiś koleś na motorze.

- Może Cię podwieść piękna ? - spytał pokazując w szerokim uśmiechu swoje białe zęby.

- Nię, dzięki - odburknęłam. 

Nie znałam człowieka, dlaczego miałabym z nim jechać ? 

Przyspieszyłam kroku, a chłopak odpuścił. I bardzo dobrze. Doszłam do domu, gdzie mama czekała już na mnie z obiadem. Zjadłam i pobiegłam na górę. Nie miałam pracy domowej, więc usiadłam do mojego laptopa. Otworzyłam facebooka, a tam zaproszenie, od kogo? Od chłopaka, który dziś zatrzymał mnie na motorze, miał na imię Kamil i na tych zdjęciach to z niego nawet dobre ciasteczko. Wtedy tego nie zauważyłam, połowę twarzy miał zakrytą kaskiem. Przyjełam zaproszenie i wyłączyłam urządzenie. Była godzina 19. Napisałam do przyjaciółki i postanowiłyśmy jeszcze wybrać się na spacer. Przyszła po mnie po 10 minutach. Wybrałyśmy się do parku. Powoli się ściemniało. Szłyśmy chodnikiem, znowu ten chłopak nas zatrzymał.

- Może jednak skusisz się na małą przejażdżkę? - spytał z głupim uśmiechem.

- Czy ty mnie śledzisz? - odpowiedziałam pytaniem na pytanie.

- Może - odpowiedział bardzo pewny siebie.

- To bardzo ciekawie, teraz niestety nie przejadę się z Tobą, jak widzisz mam towarzystwo - odpowiedziałam i ruszyłyśmy z Natalką w stronę domu. Chłopak odjechał z piskiem opon. Był zajebisty, nie da się tego ukryć. Gadałyśmy jeszcze długo o nim z Natalią, doszłyśmy do wniosku, że muszę się z nim poznać. Na następną przejażdzkę się zgodze. Doszłyśmy do mojego domu i się pożegnałyśmy, a Natalia odeszła do swojego domu. Ja poszłam pod prysznic i dokładnie się umyłam, ubrałam za dużą koszulke i położyłam się spać. 

 

**Oczami Kamila**

Wiem, że jej się podobam, wiem to. Wszystkim laskom się podobam. Muszę ją zaliczyć czy tego chce czy nie. Jutro znowu zaproszę ją na przejażdzkę, może wkońcu się zgodzi.

 

_______________________________________

I jak ? XD

Pewnie Wam się nie podoba, nie ? xd

Fajnujcie i komentujcie jak Wam się podoba ;D

Będę szczęśliiwa :D 

Pozdrooo :**

Komentarze

opowiadaniaorazcytaty No to się doczekałam dalszego ciągu. Cześć świetna <3
08/08/2013 21:58:46
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opowiadanie69.