photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 SIERPNIA 2012

zastanawiam się dlaczego ja. 1.

Stałam nad jej grobem starając sie pozbierać myśli i znaleźć powód dla którego to zrobiła . Trzymając w jednej dłoni białą różę , drugą ocierałam łzy spływające po policzkach .  Zrobiła to w dzień moich 18 urodzin . dokładnie 10 dni temu . pewnie zadajecie sobie pytanie kto... moja mama . trwała właśnie impreza w jednym z klubów w centrum miasta, i już miałam rozpoczynać dmuchanie świeczek, gdy zadzwonił mój ojciec i powiedział że znaleziono mamę martwą wiszącą na sznurze w lesie, 2 kilometry od mojego domu . nie zostawiła nawet listu pożegnalnego, ani kartki dlaczego to chce zrobić . nawet nie było po niej widać, że może coś takiego się zdarzyć . a przecież rano jeszcze śmiała się razem ze mną przekomarzając że nie dam rady zdmuchnąć tych cholernych świeczek . nie miałam sił na dłuższy pobyt na cmentarzu, więc rzuciłam tylko różę na grób i ruszylam w stronę wyjścia z cmentarza . mając kilka zaledwie kroków do wyjścia potknęłam się o gałąź łamiąc obcas w swoich szpilkach . westchnęłam cicho wychodząc z cmentarza , kiedy nagle poczułam na sobie czyiś wzrok . założyłam ciemne okulary przeciwsłoneczne ruszając w stronę centrum , aby kupić sobie nową parę butów i dojść w nich do domu . 

- Elo skarbie a Ty co już sie nie odzywasz ? - usłyszałam za sobą czując jak ktoś łapie mnie w talii . szybko odwróciłam się i spostrzegłam, że to moj były chłopak Łukasz . był tak natrętny, że chwilami gdy byliśmy ze sobą wolałam posłuchać muzyki niż spotkać się z nim w parku . nie chciałam go widzieć od chwili, kiedy zrobił mi awanturę że z nim nie wyszłam, a poszłam do sklepu po ryż  . od tamtej pory mój chłopak stał się wrogiem numer jeden .

- daj mi spokój ... - burknęłam cicho pod nosem ruszajac chodnikiem . słysząc telefon dzwoniący w torebce wyciągnęłam go i odebrałam . okazało się że dzwoniła moja starsza o 3 lata siostra proponując , że podjedzie po mnie pod cmentarz i pojedziemy na zakupy . przytaknęłam tylko stając w miejscu i rozglądając sie wokoło . na szczęście Łukasza nie było w pobliżu .  nagle ku moim oczom ukazała się postać Filipa , mojego najlepszego kolegi o boskim uśmiechu, oczach i cudownych bluzach . przyjrzalam mu się uważnie, a on podszedl do mnie i przytuł mnie mocno do siebie . pozostało mi pogłaskać go tylko po karku czując ciepło bijące z jego ciała . po chwili odsunęłam się lekko głaszcząc jego policzek .

- co sie stało ? - zapytałam z przejęciem, a on tylko przyjrzał mi sie uważnie odwracając wzrok .

- mój ojciec miał wypadek, był w ciążkim stanie i w drodze do szpitala zmarł w karetce . - odpowiedział chowając twarz w dłoniach .

zamarłam słysząc slowa chłopaka i przytuliłam sie do niego najmocniej jak tylko potrafiłam . czując jak przybliża mnie do siebie przymknęłam oczy stojąc tak chwile, kiedy zauważyłam że siostra podjeżdża swoim autem ..

 


 

mam nadzieję, że sie podoba bardziej ; ) jeżeli tak klikać ' fajne ' .

 

Komentarze

extendedspell zaczyna się super, mam tylko pytanie czy będą dalsze części "zapanować nad sercem" ?
29/08/2012 22:23:26
opowiadaniazsercax3 jeżeli przysiądę porządnie i uruchomię szare komórki to do północy będzie ciąg dalszy ;)
29/08/2012 23:04:45
itsmileee ej, no pięknie. <3
czekam na cd . :*
29/08/2012 22:58:02
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opowiadaniazsercax3.