Z łóżka wyciągnęły mnie cudowne zapachy . Wyszłam z pokoju i dostrzegłam gotującego Mateusza . Sama nie mogłam w to uwierzyć . Nigdy nie widziałam jak on to robi i czy w ogóle potrafi .
- Haha dzień dobry . - podeszłam i objęłam jego talię .
- Witaj śpiochu .
- Ty umiesz gotować ?
- A nie widać ? Idź się szybko ubrać i na śniadanie a później na wycieczkę .
Jak powiedział tak zrobiłam . Ubrałam na siebie krótkie czarne szorty , białą koszulę i do tego czarne vans'y . Zrobiłam lekkie kreski na oczach , podkreśliłam je mascarą , policzki podkreśliłam bronzerem , a usta wyrazistą czerwoną szminką . Kiedy wyszłam z łazienki na stole leżała już potrawa . Naleśniki , czekoladowe fondue i świeże owoce . Dużo rozmawialiśmy ale nie powiedziałam mu jednego . Tego , że za 8 miesięcy wydam na świat żywą istotkę .
Po śniadaniu od razu wyszliśmy z domu . Wsiedliśmy do samochodu Mateusza , założyliśmy okulary , które kupiliśmy na ostatnich wspólnych wakacjach . Były to czarne rayban'y . Nie wiem gdzie ale ruszyliśmy . Słuchaliśmy muzyki , śpiewaliśmy trochę . Przed wyjściem postanowiłam , że powiem mu o ciąży . Przejeżdżaliśmy przez różne piękne krajobrazy . Było cudownie .
- Mati , musze ci coś powiedzieć . - odwróciłam głowę w jego stronę .
- Słucham cię . - uśmiechnął się .
- Jestem w ciąży .
Widziałam na jego minie zdziwienie .
- Wow . No to zmiana planów . - tylko tyle powiedział na ten temat .
Przez chwilę nic nie mówiliśmy , aż w końcu przełamał się . Nasza rozmowa zeszła na temat jego dziewczyny . Opowiedział , że przez te lata przewinęło się kilka lasek ale nie były to długie związki . Jechaliśmy już drugą godzinę . Mateusz zatrzymał sie przed jakimś centrum handlowym . Nie widziałam gdzie jesteśmy ale weszliśmy do pierwszego sklepu i zaczęło sie . Jak każda dziewczyna kochałam zakupy ale on to już przegięcie chociaż nie jest dziewczyną . Kupiłam sobie kilka piżam , sukienek , wysokich obcasów , lakierów i balsamów . Przy nim nie da się liczyć co się kupiło bo cały czas '' o , patrz jakie fajne ! albo to , jest super ! '' . Tęskniłam za tym .
Skonani po zakupach usiedliśmy w jednej z restauracji . Zamówiliśmy sushi i musieliśmy czekać .
- Brzydalu poczekasz tutaj chwilę sama ? - zapytał
- Oczywiście paskudo . - uśmiechnęłam się i puściłam mu oczko .
Wstał i zniknął . Nie było go trochę czasu ale w końcu się doczekałam i jedzenia i swojego towarzysza . Gdy już zjedliśmy powiedział '' Jeszcze musimy skoczyć w parę miejsc i wracamy , okej ? '' pokiwałam twierdząco głową . Poszliśmy do samochodu i po 10 minutach byliśmy przed wielkim sklepem dla dzieci . Wiem , że to był dopiero pierwszy miesiąc ale ucieszyłam się na tą niespodziankę .
Ruszyliśmy do sklepu . Mateusz wrzucał co drugą rzecz do koszyka . Kiedy byliśmy przy łóżeczkach i wózkach oczywiście nie mogliśmy się zdecydować co wybrać . Postanowiliśmy wziąć czarną gondolkę , 2 łóżeczka ponieważ tłumaczył , że jak chrześniak lub chrześniaczka będzie do niego przyjeżdżać to nie będzie spać na podróżnym łóżeczku . Gdy wyszliśmy już ze sklepu i pomieściliśmy to wszystko ruszyliśmy w kolejne miejsce a mianowicie była to plaża . Już wiedziałam gdzie się znajdujemy . Byliśmy na plaży na Florydzie . Nie wierzyłam własnym oczom . Było cudownie . Piękny zachód słońca , czyste morze i my . Usiedliśmy na piasku z lodami , które kupiliśmy po drodze . Siedzieliśmy przytuleni do siebie , kiedy przeszedł jakaś pani , uśmiechnęła sie i powiedziała do męża , który szedł obok '' Patrz kochanie jaka piękna i młoda zakochana para '' oczywiście my od razu w śmiech .
- Aaaaa , zapomniałbym . - powiedział , wyjął i wręczył mi jakieś pudełko . - To dla ciebie .
Otworzyłam a moim oczom ukazała się przepiękna bransoletka . Było to serduszko z białego złota na błękitnym rzemyku . Z przodu widniało '' D & M '' a z drugiej strony data naszego poznania . Łzy same spływały po polikach .
cdn.
Proszę was bardzo : ) I komentować czy się podoba :D
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd