To było lato. Aśka jak zwykle - luźne trampki,jeansy i za duża koszula w kratę. Jej styl.
-Mamo! Znowu grzebałaś w moich rzeczach ?! Nie mogę znaleźć mojego pamiętnika !
-Ja córceczko robiłam tylko porządki, bo do twojego pokoju drzwi się nie chciały otworzyć !
-I akurat musiałaś mój pamiętnik ruszać, tak ?
-Nie denerwuj się, spokojnie. Nic nie przeczytałam. No tylko zajrzałam na 1 stronę. I przeczytałam, żee. y.y żee.
-No mów mamo, mów ! Co przeczytałaś ?!
-No tylko o takim Dawidzie, i podobno..
-Dosyć mamo,dosyć ! Ja mam twojego ,,sprzątania'' ! Daj mi spokój !
*
Wzięła plecak i wybiegła z domu.
_______________________
Tak na dobry początek. Co o tym myślicie? Coś poprawić ? :)