opowiadanie o Nicole, cz. 1

Cześć jestem Nicole. Mam 16 lat. Chodze do 3 klasy gim.
Mam dużo znajomych, dwie przyjaciółki  (Natasza i Julita)  no i mojego zajebistego chłopaka Tomka. Jestem z nim 10 miesięcy. Bardzo go kocham nie wiem co bym bez niego zrobiła. Chociaż dogaduje się z moimi koleżankami to jestem w ogóle od nich inna. One są takimi grzecznymi dziewczynkami. A ja? Ja, nie mogę nazwać siebie grzeczną dziewczynką. .
Lubie sobie poimprezować , palę , piję , lubie spędzać czas z chłopcami.  A oni lubią ze mną. Często zdarza się tak że jak chłopcy robią takie mini domówki jestem często jedyną dziewczyną.
Pewnie teraz zastanawiacie się co moi rodzice na to, nie? Otóż moi rodzice za bardzo się mną nie interesują, ale jestem ich oczkiem w głowie. Uczę się dobrze pomimo wszystko, i to ich cieszy. Co chcę dostaje. Co jakiś czas sprawiają mi prezenty niespodzianki za dobre wyniki w nauce.  Jak już zaczęłam o rodzicach powiem też o rodzeństwie. Mam siostrę i dwóch braci.  Julia 18 lat, Kamil  18 lat, Bartek 19 lat. Ja jestem najmłodsza i jak już wspominałam jestem  oczkiem w głowie rodziców.  To tyle z wprowadzenia. Za bardzo się rozpisałam ;D
Chcę wam opowiedzieć o tym jak przesadziłam na imprezie. Kolega zaprosił mnie na swoją 18-stkę. Było mega zajebiście. Alkohol, balety, chłopcy. Lecz jedna rzecz mnie zasmuciła, nie było mojego chłopaka i przyjaciółek. (chłopak wyjechał w góry , jedna przyjaciółka chora, a druga ma szlaban ;( ) Pomimo to że ich nie było bawiłam się zajebiście. Jeden z kolegów mojego kolegi zarywał do mnie. Był całkiem przystojny. Tańczyłam z nim, piłam i wgl. Zapomniałam o rzeczywistości. Byłam już pijana. Tańczyłam bardzo wyzywająco.  W środku koła utworzonego przez samych chłopców. Po 4 piosenkach wyszłam zapalić. Za mną wyszedł Dawid. (chłopak,który do mnie zarywał). Rozmawialiśmy przez dłuższą chwile. On, zbliżał się do mnie, dotykał mnie. Aż w końcu mnie pocałował a ja to odwzajemniłam. Całowaliśmy się przez chwile. Przerwaliśmy i poszliśmy do ubikacji. W ubikacji zamknęliśmy się. Zaczęliśmy się bardzo namiętnie całować. On zaczął ściągać ze mnie ubrania a ja z niego. Całowaliśmy się nadzy. W końcu wyciągnął prezerwatywy.
Zrobiliśmy to. Straciłam dziewictwo z chłopakiem poznanym kilka godzin temu.
Zachowałam się jak dziwka. Mój chłopak już od kilku tygodni chce to ze mną zrobić, a ja nie byłam gotowa.

Pod wpływem alkoholu zdradziłam swojego chłopaka i straciłam dziewictwo. Gdy już to skończyliśmy robić ubraliśmy się i poszliśmy dalej tańczyć. Po 4 godzinach , impreza dobiegła końca. Wróciłam do domu. Następnego dnia miałam mega kaca. Nic nie pamiętałam. Spałam do 14:00.
Gdy się obudziłam, od razu popatrzyłam na telefon.  Sms od Tomka :

" dzień dobry mój kwiatuszku, jak tam po imprezie? :* dobrze się bawiłaś? J wracam za 4 dni. Tęsknię za tobą ;(( cały czas o tobie myślę ;* Kocham Cię Nicole ;* "
Gdy przeczytałam tego sms od razu się popłakałam, przypomniało mi się to co się wczoraj wydarzyło..

4 dni później :
( sms od Tomka) :
" Kochanie, wróciłem :* wpadnę do ciebie za godzinę, mam coś dla ciebie ;* Czekaj na mnie Myszko  :** "
Gdy czytałam tego sms poczułam się tak dziwnie. Postanowiłam że nie powiem mu tego co się wydarzyło. Zachowam to w tajemnicy. Nie dowie się od nikogo, bo przecież Dawid mieszka 200 km skąd. A ja nie chce stracić Tomka.

Miesiąc później :

Strasznie się źle czuje.. Wymiotuje, głowa mnie boli.
Postanowiłam więc poprosić moją siostrę żeby kupiła mi test ciążowy. Poprosiłam o to właśnie ją bo wiem, że mogę jej ufać.
Julia, przyniosła mi test, poszłam do ubikacji.
Zrobiłam test i teraz czekałam na odpowiedź.
Popatrzyłam na test i okazało się że..

( ciąg dalszy nastąpi )