OPOWIADANIE CZ.3
,, ADA "
Jak wyszliśmy ze sklepu , wciągli mnie do jakiegoś auta .
- Ada ja tego nie chcę robić , przepraszam - powiedział Dominik
Jeden z jego kolegów uderzył mnie a ja straciłam przytomność . Po około 2 godzinach obudziłam się . Byłam w ciemnym pomieszczeniu , a obok siedziało jakiś dwóch panów koło 30 , którzy zaczęli się rozbierać . Zmuszali mnie do sexu , bili . Krzyczałam . Nikt nie pomógł . Zostałam znowu zgwałcona . Odechciało mi się żyć . Gdy oni wyszli , wszedł Dominik .
- Ada , posłuchaj .
- Zostaw mnie - krzyknęłam , odsuwając sie pod ściane
- ale to nie tak , ja tego nie chciałem
- ale zrobiłeś , jesteś zwykłym śmieciem ! wypuść mnie !
- chciałbym ale..
Niedokończył.. wszedł jakiś facet w masce , zaśmiał się i Dominika wytargał za szmaty .
Nie wiem ile czasu tam jeszcze siedziałam , wszystkie sekundy trwały jak godziny . Przyszło jakiś trzech chlopaków , wbijając mi coś przez strzykawkę . Nie wiem co było później . Nic nie pamiętam . Wiem , że obudziłam się w swoim łóżku . Dziwne , prawda ? Wyrwałam się szybko z łóżka i pobiegłam do babci .
- co ja tu robie ? - spytałam , płacząc
- kochanie , spokojnie . twój ojciec cię znalazł podobno leżałaś pod jakimś drzewem .
- nie to nie możliwe .
Ojciec patrzył na mnie takim spojrzeniem jakby zaraz chciał iść ze mną do łóżka . Poszłam na górę , się wykąpać . Ubrałam jeansy , bluzkę czarną na to kurtkę . Włosy zostawiłam rozpuszczone , make - up był cholernie mocny , aby nie było widać siniaków . Szybko pobiegłam do domu Niny . Gdy dotarłam , zadzwoniłam na dzwonek . Otworzyła .
- nic ci nie jest ? - spytałam , tuląc ją
- nie , na szczęście . a gdzie ty się podziewałaś ?
Opowiedziałam jej wszystko . Łącznie z tym co powiedział Dominik . Poszłyśmy do Tymona , niestety nie było go , ani nie odbierał telefonów . Siedziałyśmy u niej i myślałyśmy nad tym wszystkim . Tego dnia nie poszłyśmy do szkoły . Nagle dostałam sms'a : Dominik ,, musze ci to wytłumaczyc " .
Nieodpisałam mu , nie miałam siły , nie umiałam . Kolejnego dnia gdy wstałam zauwarzyłam , że pod moimi drzwiami ktoś siedzi . Otworzyłam drzwi . Była to Beata ( kochanka mojego szanownego ojca ) .
- co ty tu robisz ?
- bo wiesz, musze ci cos powiedzieć.. - odpowiedziała
- Beata ! - zawołał ojciec
Ona się strasznie wystraszyła i pobiegła do niego na dół .
Poszłam się ubierać do szkoły . Kiedy byłam już na miejscu , spotkałam Dominika , który chciał mi to tłumaczyć . Zgodziłam się , mając obok siebie Nine i Tymona .
- Ada , bo wiesz.. ja się w Tobie zakochałem.- powiedział Dominik
- zakochałeś tak ? a gwałt i pobicia to były znaki miłości ?! - krzyczałam
- posłuchaj , to nie tak . nie chciałem tego robić ale on mi kazał !
- kto ?!
Nie skączył , pod szkołe podjechał mój ojciec , wołając mnie do siebie .
- Ada nie idź do niego !
- to jest mój ojciec !
Wsiadłam do jego samochodu i ruszyliśmy..
Dominik biegł za nami , ale jechaliśmy zbyt szybko..
- gdzie jedziemy ?
- zobaczysz .
Dostałam sms'a od Dominika ,, to twój ojciec kazał mi to zrobić , to on za wszystkim stoi ! " .
CDN.
~ nana
swoje opowiadania wysyłajcie tu : [email protected]
pytania ? gg : 37131904