CZĘŚĆ PIĄTA !
Na stal ranek, Lena wstala bardzo wczesnie. Gdyz na 12 musiala byc w
szpitalu. Znajomi dziewczyny jeszcze spali, gdy Lena zeszla do kuchni
zrobic sobie herbate. Wypijajac ostatni lyk herbaty uslyszala pewne kroki,
to byl Darek wraz z Ola ktorzy przyszli się czegos napic.
- O Lenka, co Ty tutaj robisz ?? - zapytala zdziwiona Ola.
- Przeciez na 12 mam byc w szpitalu, wiec zaraz musze sie zbierac na
autobus. - odpowiedzial.
- Ja Cie autobusem nie pusze ! - krzyknol Darek.
- A to jak mam sie dostac do szpitala ?? - zapytala Lena.
- Ja Cie gluptasie zawioze i zostane z Toba do momentu az sie obudzisz po
operacji. - powiedzial.
- Nie musisz tego robic, przeciez poradze sobie. - mowila.
- Nie dyskutuj ze mna ! Zawioze Cie i nie ma tematu. - krzyknol.
- Dobrze, niech Ci bedzie.
Lena nie chciala klucic sie z Darkiem. Darek wypil kawe i pojechali do
szpitala na Wroclaw. Cala droge rozmawiali, i smiali sie z kawalow ktore
opowiadal chlopak. Lena wpadla w oko Darkowi. Chociaz byl on starszy od
dziewczyny o 5 lat, to jej to nie przeszkadzalo. Dogadywali sie, mieli te
same zainteresowania. Darkowi najbardziej w Lenie podobal sie jej
charakter, to ze jest skromna i mila osoba. Nawet nie zauwazyli ze juz byli
na miejscu.
- No to jestesmy na miejscu. - powiedzial Darek.
Zawuwazyl po dziewzynie ze sie boi. Odrazu ja przytulil i powiedzial:
- Bedzie dobrze kochanie.
Lena po tych slowach odrazu sie usmiechnela i nie chciala opuszczac ramion
chlopka.
- Musimy juz isc do szpitala za chwile bedzie 12. - powiedzial.
- Wiem, ale niechce tam isc sama.
Widac bylo ze dziewczyna strasznie sie boi, chlopak zlapal ja za reke
i powiedzial:
- Mowilem przeciez ze bede z Toba do momentu az sie obudzisz.
- No to chodzmy. - powiedziala.
Gdy weszli do srodka, odrazu przywital ich lekarz ktory ma operowac
dziewczyne. Zaprosil ich do gabinetu i opowiedzial jak bedzie wygladac
operacja. Lena z przerazeniem sluchala lekarza. Po chwili przyszła
anaztyzjolog i zadawala juz mase pytan, dotyczacych jej zdrowia i
przebytych chorobach. Gdy skonczyla zadawac pytania, lekarz po wiedzial do
dziewczyny.
- Nie boj sie, wszystko bedzie dobrze.
Lena lekko usmiechnela sie do niego i odrazu przytulila sie do Darka.
Chlopak zaskoczony, objol dziewczyne i trzymal ja w objęciach, do momentu
az nie przyszla pielegniarka aby przygotowac Lene do operacji. Pielegniarka
zaprowadzila Lene na sale operacyjna, kazala je sie przebrac i polozyc na
stole operacyjnym. Dziewczyna lezala na stole a pielęgniarka tlumaczyla jej
na czym bedzie polegac narkoza. Anaztyzjolog podal Lenie narkoze i lekarze
zaczeli operacje. Operacja trwala 2 godziny, a Darek przez ten caly czas
siedzial na korytarzu i czekal az przewioza dziewczyne na sale
pooperacyjna. Operacja
nareszcie sie skonczyla, lekarz wyszedl i powiedzial :
- Operacja sie udala, tylko musielismy wyciac cale pluco.
- Ale bedzie mogla normalnie oddychac i zyc z jednym plucem. - zapytal
Darek.
- Tak, tylko bedzie musiala nauczyc sie zyc z jednym plucem. - odpowiedzial.
Chlopak poszedl na sale pooperacyjna i siedzial przy Lenie az odzyskala
przytomnosc. Gdy dziewczyna odzyskala przytomnosc, na sale wszedl lekaz i
powiedzial.
- Operacja się udalo, lecz musielismy wyciac cale pluco.
Lena popatrzyla sie na Darka i sie do niego usmiechnela. Chlopak zlapal ja
za reke i odwzajemnil usmiech. Lekaz po chwili dodal:
- Wyslasismy probke guza do labolatorium aby zbadali czy nie jest
zlosliwy. Musimy wiedziec czy kierowac Pania na dalsze leczenie.
- A kiedy beda wyniki?? - zapytal Darek.
- Wyniki powinny byc jutro wieczorem. Odrazu gdy tylko je dosane, przyjde i
powiem czy potrzebne jest dalsze leczenie. - odpowiedzial lekarz.
- A teraz odpoczywaj, mozesz zostac przy niej ale tylko godzinke. -
powiedziala pielegniarka.
Gdy wszyscy wyszli, Lena z Darkiem zostali sami. Chlopak przez caly czas
trzymal dziewczyne za reke.
- Dziekuje Ci ze jestes tutaj ze mna i dziekuje ze wierzyles ze sie
wszystko uda. - powiedziala Lenka.
- Nie musisz dziekowac. Lubie ludzia pomagac, a szczegolnie takim osoba jak
Ty.
Dziewczyna zasnela ze zmeczenia, a Darek pocałował ja w czoło i wrócił do
domu. Cały czas tęsknił za Lena i strasznie mu jej brakowalo. Lezac
wieczorem w łózko uświadomił sobie ze się zakochał. Dużo myślał jeszcze o
Lenie, i za snął.
CDN
rainboowland
Inni zdjęcia: End. surprisemotherfucker;) nacka89cwaMniłchas jako lekarstwo mnilchas:) nacka89cwa1481 akcentovaZ Klusią kagooolloZ Klusią kagooolloJa kagooolloZ myszą:* kagooolloJa kagooollo