photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 CZERWCA 2014

początek opowiadania znajduje sie na dole, tu jest ciąg dalszy.

 

 Juz chciałam wychodzić

 Ale...nie spodziewałam się tego , taki chyba impuls

 złapał mnie za ręke i przyciągnął do siebie! - zamurowało mnie

 Gdy patrzał przez chwile w moje oczy miękły mi nogi , nie wiedzialam o co robic

 no i pocałował mnie..

 

- Co pan robi?!

 

- Podobasz mi się, wiem ze jest miedzy nami różnica wieku

 ale jestes taka piękna!

 

 Zamknełam tylko oczy i dałam sie ponieść fantazji.

 Całowalismy sie coraz namiętniej , wziął mnie na ręce i wylądowalismy u niego w pokoju.

 Położył mnie na łózku, zacżał mnie rozbierac całowac wszędzie

 czułam sie niesamowicie, tego mi było potrzeba, sexownego dojrzałego mężczyzny !

 Jęczałam tak głośno , było mi tak dobrze .. czułam sie niesamowicie

 Kochalismy się na różne sposoby, wiem powinnam przestan ale było to takie cudowne

 Tak , tak jak myślicie zostałam na noc. Rano obudziłam sie z wyrzutami sumienia

 wiedzialam ze zrobilam źle , przeciez to moj wykładowca..

 Ale potrzebowałam tego , jak ptak powietrza, jak ryba wody.

Było mi tak fantastycznie. Piękne uczucie gdy budzisz sie rano koło nagiego fanstastycznego mężczyzny.

Byłam w niego mocno wtulona, bałam się ze zaraz wstanie i sobie pójdzie, ale nie

On wtulił sie we mnie jeszcze bardziej. I znów zaczelismy sie całowac...

w Końcu wstalismy , ubrałam się i zaczełam pracowac.

Mialam mętlik w głowie nie wiedziałam co mam robic.

Podszedł do mnie

- Wiem ze działo sie to za szybko, ale gdy tylko Cię zobaczyłem na wykładach spodobalas mi się

- Ale nie sądzisz ze to jest niemoralne jak my to teraz pogodzimy na uniwersytecie?

co powiedzą ludzie? nie damy rady, jeszcze jest ta cholerna różnica wieku

- Przestan, wazne ze tej nocy było nam cholernie dobrze, i nigdy nie czułem tego przy zadnej kobiecie

Na mojej twarzy rozjaśnial usmiech, wlasnie o tym marzyłam o takim mężczyźnie.

Wróciłam  do domu , położyłam sie na łóżko zaczełam płakac ale nie wiem czy to ze szczęścia czy z głupoty

Mimo wszystko nigdy nie byłam tak bardzo szczęśliwa.

Nadszedł Poniedziałek , Laura od razu zauwazyla ze cos jest nie tak

wszystko jej opowiedziałam, sama w sumie nei wiedziałam czy robie dobrze ze jej o tym mówie

ale w końcu byla mi najbliższą osobą. Rodzice pracują za granicą wiec nie miałam komu sie zwierzyc

ale i tak chyba bym im tego nie powiedziała.

No i nadeszła ta lekcja..

Marek mężczyzna mojego życia wlasnie wszedł do sali.

Nie mogłam sie skupić , myslalam o tym co sie ostatnio wydarzyło

zerkał co chwile na mnie i sie uśmiechał ale ja nie dałam  tego poznac po sobie.

bo by jeszcze ktos sie cos domyślił.

Zajęcia zakończyły się , wszyscy wyszli z sali ja specjalnie byłam powolna i chcialam ostatnia wyjsc.

- Czekaj czekaj piękna istoto- uśmiechnął sie Marek

- Tak w czym moge panu pomóc? - zaśmiałam się

- Podejdź do mnie

Byłam ostrożna , bo przeciez kazdy mógł wejść .. ale nie myślalam o tym

myslalam tylko ze zeraz dotkne jego ust i poczuje jego zapach

przytulił mnie jak najmnocniej i szepnął do ucha '' dziś 21 u mnie''

pocałował mnie tak czule, odpływałam!

- Musze juz isc bo ktos nas zobaczy!

- Ok, czekam z niecierpliwością dzis na Ciebie !

i znów pocałował mnie , nie moglismy sie od siebie oderwac. Najchetniej zrobiłabym to z nim

tu na biurku , taka moja mała fajntazja! wiem głupolek ze mnie, ale ten mężczyzna doprowadzał mnie do szaleństwa.

Ku mojemu zdziwieniu gdy juz mialam wychodzic weszła jakas elegancka kobieta , około 3o

- Cześć kochanie - powiedziała

zamurowało mnie.

- Co ty tu robisz? - zmieszał sie Marek

- Nie przywitasz sie ze mną ? -odprała

Nie mogłam tego słuchac , wyszłam miałam płacz na końcu nosa

ale sie powstrzymałam, oszukał mnie? ma kogoś?

Siedziałam sobie popijająć kakao , płakałam.

Nagle Marek zadzwonił, nie odebrałam

raz drugi trzeci.. az w końcu wyłączylam telefon.

po godzinie słysze dzwonek do drzwi.

- Co ty tu robisz? skąd masz moj adres?- zapytałam w złości

- Nie odbieralas martwiłem sie, bylismy umówieni o 21 u mnie a juz jest 23

a o adres nie trudno mi było, przeciez jestes moją uczennicą.

- właśnie tylko uczennicą i niech tak zostanie ! - krzyknełam

- Spokojnie, kochanie

przytulił mnie tak jak by nigdy nic, chciałam go odepchnąc ale nie mogłam nie dałam rady

byłam bezbronna i zła.

- Wiem pewnie Ci chodzi o tą kobiete która weszła wtedy

to moja była żona

- nie musisz mi sie tłumaczyc czy była czy aktualna ja o tym nie wiem .

Odzywała sie do Ciebie tak jak nadal byście byli parą, ale mnie to juz nie interesuje , rozumiesz?

- Zrozum, ostatnio zaczela do mnie wydzwaniac ze przeprasza ze popelnila błąd i ze mnie kocha

zagieła mnie ta wypowiedź.

- Ale ja odpowiedziałem , ze w moim zyciu pojawiła sie wyjątkowa dziewczyna i mam zamiar z nią byc mimo wszystko.

moje oczy rozjaśniały..

Zaczeliśmy sie znów kochać bylo tak dobrze, chcialam zeby sie to nie kończylo nigdy

Uświadomiłam sobie tej nocy , ze go kocham . I chcę z nim dzielic reszte życia.

 

Moje marzenie sie spełniło... ale czy będzie tak kolorowo jak sie wydaje? dowiecie sie później! !

 

CDN

 

jak na początek mysle ze jest okej ;) prosze o szczere wypowiedzi czy wam sie podoba czy nie ;)  

Komentarze

ewamil poodoba podoba :)
02/07/2014 1:45:16
hespith Serio, ja chcę więcej ! ;-) czekam na dalszy ciąg ;) mega, i mam nadzieję, że bd dobrze !
30/06/2014 21:19:15
opowiadaniaaaax3 Jeeej dziękuję bardzo ;) miło , niedługo będzie ciąg dalszy :*
30/06/2014 21:19:56
hespith Mam nadzieję że w niedługim czasie ;*
30/06/2014 21:20:42
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opowiadaniaaaax3.