photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 SIERPNIA 2012

 

Zostawił mnie niedawno. Dlaczego mnie zostawił do tej pory nie wiem. Kiedy napisał mi, że to koniec zrobiło mi się tylko smutno. Nie rozpłakałam się ani nie załamałam.  Przeczuwałam, że coś się dzieje. Byłam akurat za granicą, gdy to się stało. Dopiero po powrocie do domu, zobaczeniu jego zdjęcia ,na ścianie w pokoju i tych wszystkich prezentów od niego, rozpłakałam się. To był jeden jedyny raz. Powiedziałam sobie wtedy, że żaden głupi chłopak nie jest wart moich łez. No i przecież tego kwiatu jest pół światu, jak to się mówi. Kilka dni później koleżanka powiedziała mi, że ma odbyć się u nas zabawa taneczna. Najpierw ucieszyłam się, ponieważ uwielbiam tańczyć i postanowiłam pójść, jednak szybko zmieniłam zdanie. Przypomniało mi się, że przecież on na pewno też tam będzie. Bałam się spotkania z nim. Obawiałam się, że jak go zobaczę to wszystko wróci, ja załamię się i rozpłaczę. Nadal bardzo go kochałam. Myślałam o tym jeszcze kilka dni i zdecydowałam się iść oraz dobrze bawić. Przecież to, że już nie jesteśmy razem nie znaczy, że ja nie mogę iść na zabawę i potańczyć. Miałam zamiar pokazać mu, co stracił zostawiając mnie.  Minęło jeszcze kilka dni i nadszedł dzień zabawy. Wieczorem ubrałam się w moją najseksowniejszą i najlepszą sukienkę. Zrobiłam makijaż i uczesałam się. Przed wyjściem zerknęłam jeszcze w lustro i stwierdziłam, że wyglądam całkiem nieźle. Całą drogę myślałam o tym, jak zareagować, gdy go zobaczę. Zastanawiałam się czy podejść i się przywitać czy też może w ogóle nie zwracać na niego uwagi. W końcu dotarłam. Kiedy weszłam na salę, wszyscy nagle przestali rozmawiać i spojrzeli na mnie. Patrzyli na mnie chwilę, a potem zaczęli szeptać między sobą. Nie zdążyłam nawet pomyśleć, dlaczego tak mi się przyglądają, ponieważ od razu podszedł do mnie Mateusz. Mateusz to mój bardzo dobry znajomy, poznaliśmy się na jednym z projektów społecznych. Kiedy witaliśmy się cmoknął mnie w policzek, a wtedy zobaczyłam, jak Antek (mój były) patrzy na niego z wściekłością i zazdrością w oczach. Wyglądał jak zwykle świetnie i pociągająco. Mati zaprosił mnie do tańca. Zgodziłam się i po chwili wirowaliśmy na parkiecie. Był dobrym tancerzem, ale nie był w stanie dorównać Antoniemu. Tańczyliśmy dłuższą chwilę i zmęczyłam się trochę. Postanowiliśmy odpocząć. Mój partner poszedł po coś do picia, a ja przywitać się z nim. Stał z kumplami, którzy byli również i moim, więc chciałam się  między innymi przywitać z nimi. Rozmawialiśmy się i żartowaliśmy. Niedługo później wrócił Mateusz, którego przedstawiłam chłopakom. Powiedzieli mu, że bardzo mu zazdroszczą tego, iż ma taką wspaniałą partnerkę do tańca. Wyciągnęłam, więc każdego z nich, oczywiście po kolei, na parkiet i zatańczyła. Mój odpoczynek nie trwał długo, bo chwilę później zawołali mnie następni znajomi i znów powędrowałam z moim przyjacielem z klasy. Kiedy tak z nim tańczyłam Mateusz rozmawiał z Antkiem. Stali dość blisko i prawie wszystko słyszałam.

- Dbaj o nią powiedział Antek.

- Stary, posłuchaj my nie jesteśmy razem. Maryśka to tylko moja dobra znajoma odpowiedział Mati.

- Nie wiedziałem.

- Chciałbym żeby było inaczej, ale ona nadal kocha Ciebie. Nie rozumiem jak mogłeś ją zostawić. To cudowna dziewczyna.

- Wiem. Żałuję, że tak się stało, ale musiałem tak zrobić. Kocha mnie jeszcze?

- Jeszcze ? Ona kocha Cię cały czas i długo będzie kochać.

Niestety dalszej części rozmowy nie słyszałam, bo przesunęliśmy się w tańcu trochę dalej. Kiedy piosenka się skończyła wyszłam z sali, żeby ochłonąć i pomyśleć. Antoni wyszedł za mną. 

- Hej! Poczekaj! - zawołał.

- Czego chcesz?

- Możemy chwilę pogadać ?

- Chyba nie mamy o czym.

- Chcę Ci coś wytłumaczyć. Nie zajmę dużo czasu.

- No dobra. 

- Chodźmy do parku. 

Poszliśmy więc do parku. Cała droga minęła nam w ciszy. Usiedliśmy nad stawem pod wierzbą płaczącą. On zaczął.

- Chciałbym ci wytłumaczyć, dlaczego to zrobiłem.

- No to słucham. 

- Zostawiłem Cię, ponieważ nie zasługuję na Ciebie... Jesteś wspaniała, mądra, piękna, dobra, grzeczna, posłuszna i poukładana... a ja co ? Jestem tylko debilem, który w dodatku jest źle wychowany, obraca się w złym towarzystwie, jest głupi i pije... 

- Nie prawda. Nie jesteś taki...

- Ciii. Nie przerywaj. - położył palec na moich ustach, a ja poczułam ciarki na całym ciele - Kocham Cię i jesteś moją jedyną... Nie chciałem, żebyś miała przeze mnie jakieś problemy. Nie chciałem, żeby Twoje wyniki w szkole zmieniły się przeze mnie. Nie chciałem, żebyś wpadła w złe towarzystwo, tak jak ja... Nie chciałem zniszczyć tak wspaniałej dziewczyny... Nie chciałem, żebyś miała problemy przez to, że spotykasz się z kimś takim, jak ja... Zrobiłem to dla Twojego dobra... - nagle zrozumiałam wszystko i od razu mu wybaczyłam. 

- Chodź tu Ty mój głuptasie. - przytuliłam się do niego. - Kocham Cię i to, co powiedziałeś to jakieś bzdury, rozumiesz? 

- To wszystko prawda. Chcesz znów ze mną być?

- Nie prawda. I skończ już z tym. Jasne, że chcę. Kocham Cię i to się nigdy nie zmieniło i nie zmieni. - Ja też Cię kocham. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo się cieszę. 

- Ja też się cieszę. Jeśli jeszcze raz mnie zostawisz to nie będzie już tak milutko skarbie. 

- Już nigdy Cię nie zostawię. Jesteś moja i tylko moja. 

- Wiem. I niech tak już będzie zawsze.

- Nawet nie wiesz, jak piękna jesteś. Nie mogłem znieść wzroku tych wszystkich facetów, gdy patrzyli na Ciebie. Nie mogłem znieść jak tańczyłaś z innymi. Byłem i jestem tak straszliwie zazdrosny.

- Nie trzeba było mnie zostawiać miśku. A teraz skończ już to gadanie i pocałuj mnie ! 

 

Antek pocałował mnie i wszystko skończyło się wspaniale. Nadal jesteśmy razem i wszystko nam się układa. 

 

 

 

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=fl_swnrhmRY      lubię . :) 

 

 

 

 

 

 

 

Tak na szybko, bo Mycha już przyszła i idziemy na długi wieczorny spacerek <3. 

 

Komentarze

opisyxxde świetne opowiadanie ; )

http://www.photoblog.pl/charmopiis/129310090 jeśli możesz ..
03/08/2012 23:39:22
neciolka Takie.. inne od innych. :D
Fajne. ;)
03/08/2012 21:47:37
kijwokoo cudne ;>
03/08/2012 21:26:48
opowiadaniaaaa Dziękuję. ;*
03/08/2012 21:33:15