Coś dziwnego. cz.11

Rono Nikodem z Alex zeszli na dół a tam zastali rodziców
- A wy nie w pracy ?
- Nie dziś mamy wolne, ale chcemy z wami porozmawiać.
- No co się stało mamo ?
- Bo tata na 2 tygodnie wyjeżdża w delegację i ja jadę z nim, a przecież mieliśmy jechać w góry, domek jest już wynajęty i tak się zastanawiamy czy nie chcecie tam pojechać zabralibyście Ninę, Mata, Ankę i Michała tom są 3 sypialnie, więc zmieśćcie się.
- Mamo teraz to nas zdziwiłaś, ale jeśli oni się zgodzą to oczywiście pojedziemy.
- To idźcie dzwonić dzieciaki.  Poszłam po telefon i zadzwoniłam do Mata
- Cześć kochanie co już się stęskniłaś ? 
- Oczywiście, ale muszę z tobą porozmawiać spotkam się gdzieś ?
- Aha, nie ja zaraz będę u Ciebie bo akurat miałem zamiar do Ciebie iść.
- Ok. to czekam.  Od razu się rozłączyła i czekała na chłopaka, on po 10 minutach przyszedł czekali jeszcze na Ninę, Michała i Ankę którzy też mieli przyjść bo Nikodem ich o to poproś, gdy doszli Alex od razu zaczęła rozmowę
- Mamy do was pytanie czy nie chcieli byś Cie jechać z nami na 2 tygodnie w góry bo mama z tatą jadą w delegację i zaproponowali abyś my pojechali tam, są tam 3 sypialnie, salon, kuchnia, a każda sypialnia ma własną łazienkę i co w na to ?
- Ja się tam zgadzam.  Odparł Mat, Nina po chwili dodała
- Ja też, będzie fajnie.
- A wy ?
- Mi się podoba taki pomysł.
- Mi też, ale wujek albo ciocia będą musieli zadzwonić do mamy.
- To da się załatwić.
- To pojutrze wyjeżdżamy.
- A jak tam dojedziemy ?
- Tata zaproponował abyśmy zabrali jego auto, tylko wiecie ja przez cało drogę nie jadę.
- Nie no spoko będziemy się zmieniać co nie Michał ?
- Jasne nie ma problemu.
- Dziewczyny idziemy jutro na zakupy ?
 - No ok. a o której ?
- O 12 ?
- Pasuje mi.
- Mi też, Niko będziesz tak miłym braciszkiem i zawieziesz nas jutro do centrum ?
- Jasne i przyjadę od razu po was.  Uśmiechnął się.
- Dobra to co robimy ?
- Może jakiś film ?
- Ok. tylko jaki ?
- Może jakąś komedie ?
- To chłopcy wybierzcie coś a my pójdziemy zrobić coś do jedzenia.
- Ok.  Dziewczyny poszły do kuchni, postanowiły zrobić pizze, szybko ją zrobiły i po 30 minutach wszyscy siedzieli w salonie i zajadali się posiłkiem śmiejąc się po 21 wszyscy poszli do siebie, Alex poszła się wykąpać i od razu poszła spać.

                                                                CDN.