Gościsz w mojej głowie 24h na dobę.
Pewne kwestie próbujesz przemilczeć , nawet jeśli coś w środku rozpieprza wszystkie myśli.
pamiętasz jeszcze? kiedy przy pierwszym spotkaniu tak się siebie wstydziliśmy.
nawet nie wyobrażasz sobie ile oddałabym za poranną kawę z Tobą, i rozmowy do nocy.
Nikt nie przypuszczał, że zmieni się przez niego do tego stopnia, że sama siebie nie pozna.
Bądź ostatnim, który będzie dotykał moich ust.
nawet nie wiesz, od ilu chamskich tekstów sie powstrzymuje tylko dlatego, żeby Cię kurwa nie zranić.
Tej nocy wróciłam do domu z Twoim smakiem na ustach i Twoim zapachem na dłoniach