Pewnego słonecznego dnia Ada wraz z mamą przeprowadziły się do innego miasto, ponieważ ojciec Ady zginął w wypadku samochodowym. Następnego dnia poszła do nowej szkoły ,jak weszła już do szkoły ,szła korytarzem i stał chłopak oparyty o tą szawkę i gadał z kolegami odrazu jej się spodobał i zaczęła o nim myśleć .Poszła na lekcję i na następnej przerwie ,zobaczyła że sie całuje z inną dziewczyną, tak ją to zabolało że uciekła do kibla i zaczęła płakać .Nagle zadzwonił dzwonek na lekcję ,jej ostatniąi po tej lekcji szybko pobiegła
do domu. Mamy nie było zamknęła się w domu , wzięła lody ,puściła głośno muzykę ,siedziała na parapecie jedząc te lody.