photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 LUTEGO 2012

Macie tutaj opowiadanie, które jest może długie, ale naprawdę  warte przeczytania . Gorąco zachęcam ! :)

 

 

 


Dominik i Kamila.Para idealna.Każdy zazdrościł im tego co ich łączyło.Nie była to taka 'miłość' jaką obdarzały się zazwyczaj pary w ich wieku.Była to szczególna więź,którą tworzyli przez lata.Znali się od dziecka.Był od niej rok starszy.

 

Dopiero po długim czasie zrozumieli ,że czują do siebie coś więcej.Zauważyli ,że są o siebie zazdrośni i pragną swojej bliskości.Kiedy zaczynali trudno było im się przestawić ,za bardzo przywykli do przyjaźni.Miną rok i byli ze sobą zżyci jak nikt.Ich przyjaciele nigdy nie widzieli aby ktoś tak świetnie do siebie pasował,tak idealnie się uzupełniał.I w sumie tu można powiedzieć 'i żyli długo i szczęśliwie', aj ,ale w życiu z Happy endami jest krucho.Matka Dominika awansowała i niespodziewanie musieli przenieść się do .... Angli.

Przez pierwszy tydzień chłopak walczył z matką ,błagał aby zostali ,ale ona nie widziała innego rozwiązania.W końcu musiał poinformować Kamile ,że został im równy tydzień do rozstania.Było ciężko ,nawet bardzo.Równe siedem dnii spędzili ze sobą.Nie płakała ,nie smuciła się ,wiedziała ,że musi cieszyć ostatnimi wspólnymi chwilami.Obiecał jej wtedy ,że mimo odległości nigdy jej nie zostawi.Mówił jak bardzo ją kocha i ,że nic nie jest w stanie tego zmienić.

Kiedy nadszedł dzień wyjazdu rozpłakała mu się w ramionach ,gładził ją po włosach i próbował pocieszyć.Obiecał ,że zobaczą się w wakacje.Ostatni pocałunek ,kilka czułych słów i odleciał.Czuła cholerną pustke w środku ,bylo jej strasznie ciężko.Nie chciała nigdzie wychodzić ,brakowało jej go jak nikogo.Mieli kontakt przez sms'y,gadu i skype.Wystarczało jej to,kochała go w każdej wersji.

Oczywiście ,że brakowało jej jego bliskości ,ale to nie miało znaczenia przy uczuciu którym go darzyła.Po jakimś czasie zaczeli się kłócić ,ich zaufanie do siebie zmalało wprost proporcjonalnie do wzrostu kilometrów.Po raz pierwszy zdarzało jej się cierpieć z jego powodu ,po raz pierwszy sprawiał jej ból.Zaczynała wątpić w to wszystko co było między nimi.W końcu rozum pokonał serce.Rozstali się,to była jego decyzja ,ale ona ją poprała.Odległość wygrała z uczuciem.Postanowili wrócić do przyjaźni i obiecali sobie spróbować jeszcze raz kiedy wróci.

Nie mówiła mu o tym,ale strasznie cierpiała z tego powodu.Zajeło jej miesiąc ,aby nauczyć się żyć ze świadomością ,że w ogromnej części go straciła.Po następnym miesiącu nadszedł kolejny cios.Dominik oznajmił jej ,że szczęśliwie się zakochał i ,że ma nową dziewczyne.

Opowiadał jej o tym z taką lekkością.Ich relacje zaczęły się psuć.Emocje które występowały w realu nie były w stanie być przekazane przez maszyne.

Zaczeli się znowu kłócić ,było źle.W końcu powiedział ,że powinni to wszystko zakończyć.Ona w płacz,on się odcią od niej.Nie kontaktowali się przez 3 miesiące.Kamila niewyobrażalnie cierpiała ,nie dawała sobie z tym rady.Któregoś dnia ktoś podesłał jej fotki ,jak Dominik sobie świetnie radzi,jak szczęśliwy jest u boku nowej dziewczyny.Łzy stanęły jej w oczach.Było już późno.Nałożyła jego bluze,którą jej zostawił ,włożyła słuchawki do uszu i wyszła się przejść.

Oczywiście padało i wiał straszny wiatr.W kieszeni bluzy znalazła ich wspólne zdjęcie.W pierwszym odruchu chciała je podrzeć,potem spojrzała na nie smutnymi oczami i łzy zaczęły na nie kapać.Wiatr wytrącił jej zdjęcie z ręki i zaczą nieść w nieznanym kierunku.Zaczęła biec ,nie chciała stracić tej praktycznie ostaniej pamiątki,wbiegła na ulice nie rozglądając się.Ostatnie co usłyszała to pisk opon i początek ICH piosenki w słuchawkach.Przed upadkiem złapała zdjęcie i przycisnęła je do serca.Na wakacje Dominik przyjechał do Polski.Długo bił się z myślami ,ale w końcu postanowił odwiedzić Kamile.Był szczęśliwy ,że w końcu ją zobaczy.Kiedy poszedł do jej domu ,otworzyła mu jej matka.Wystarczyło ,że wymówił imie 'Kamila' a kobieta wpadła w rozpacz.

Jakoś udało się jej powiedzieć co się stało.Kiedy to usłyszał świat stanął dla niego w miejscu.Nie był w stanie uwierzyć.Poczuł niewyobrażalny ból,jakby ktoś go zabijał,zabijał wewnętrznie.Poszedł na cmentarz,włóczył się kilka godzin aż znalazł jej grób.Po raz pierwszy w życiu pociekły mu łzy.Mówił do niej ,a raczej do nagrobka,przepraszał ,ale było już za późno.

Zrozumiał ,że stracił ją na zawsze i wiedział ,że mogłoby być inaczej gdyby wtedy jej nie zostawił ,czuł się tak cholernie winny ,ale decyzji zmienić już nie mógł.Zniszczyło go to ,sam się zniszczył.A ona?Odeszła czując ciepło jego bluzy,wsłuchując się w tekst ich piosenki ,mając wspomnienia w postaci zdjęcia przy sercu.Czego jej brakowało w ostatnich chwilach? Jego...

 


Komentarze

xnaturalnax obrabiam zdjęcia za free :) zapraszam :)

+ fajne :*
17/02/2012 12:46:40
opisyyyyyxd :*
17/02/2012 12:54:12
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisyyyyyxd.