75 .

jeśli ma się dla kogo wstawać  , kocha się nawet poniedziałki <3

W żywym ogniu niełatwych pytań topimy plany i sami nie wiemy po co chcemy przeczytać cały scenariusz .

Siedzę tutaj z kubkiem gorącej czekolady, przy ulubionej muzyce, z kochanym psem na kolanach, w ciepłym pokoju i uświadamiam sobie, że czegoś mi brakuje. Może to i próżne, ale brakuje mi Ciebie .

Kiedy byłeś przy mnie ujrzałam dwie spadajace gwiazdy tego samego wieczoru. Nie pomyslalm zadnych zyczen, bo przy Tobie miałam wszystko!

- jakie masz plany na dzisiaj ?.

 - posprzątać w domu, łyknąć dużo mocnych tabletek i popić wódką, wyprostować włosy.

 - COOOO ?!?. ZWARIOWAŁAŚ ?!?.... nie prostuj włosów, ładne masz takie kręcone.

Chcieliśmy tak wiele a nie wiele z tego mamy....

Ziomek dasz radę tylko musisz w to uwierzyć. stań twarzą w twarz, z problemami czas się zmierzyć, nie wszystko jest stracone, wszystko zależy od Ciebie, postępuj tylko tak byś szacunek miał do siebie.

Ty nauczyłeś mnie kochać , potem pokazałeś , że nie warto .

Bez przyjacół moje życie nie miałoby żadnego sensu . <3

Było ich wielu. Tylko, że żaden z nich nie dał mi tyle co Ty

Tak bardzo się bałam, że w końcu się zakocham, a wtedy on mnie zostawi.

Zaryzykujmy. Splećmy nasze dłonie. Pójdźmy razem w świat.

Moment, w którym Ty patrzysz w oczy mi. W moim sercu tkwi nie przerwany rytm, który jest wrogiem łez i daje szczęście mi. Wśród miliona dni, mam nadzieje w nim . < 3

Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach .

Mam pomysł na życie , Ciebie nie widzę w tym planie .

Powiedziała ' nie spierdol tego ' patrząc Mu głęboko w oczy . Chwycił Ją za szyję , przyciągnął do siebie i zbliżając się powoli do Jej ust dodał ' nie spierdolę . ' odepchnęła Go i patrząc Mu w oczy wyszeptała ' nie wierzę ' spuszczając głowę w dół . Silnie złapał Jej ręce i zaczął Ją namiętnie całować , ręką przeplatał Jej włosy w swoich palcach , a drugą trzymał Ją za szyję , wyszeptał ' teraz wierzysz ?

Zostań, proszę. Na miesiąc, na rok, na zawsze. Po prostu .

Właśnie tak , podnoszę głowę patrzę na niebo . By choć przez chwilę nie czuć się jak dnia każdego .

Nie kocham cię za to, kim jesteś, ale za to, jaki jesteś, kiedy przebywam z tobą.

Chodź, namieszam Ci w życiu.

"...Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz ? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt i, żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już. Ten świat jest jakiś nienormalny dziś, to miejsce, ten kraj, ten kryzys,a w tym wszystkim ja i Ty. Chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć, lecz dobrze wiem, nie ma nic, jak ja i Ty... / Pezet .

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i, nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.

Mam nadzieję , że należała mi się choć odrobina szacunku z jego strony , której mimo wszystko i tak nigdy nie dostałam

To nie ja dziwko , to życie jest hardkorowe .