potrzebowałam dnia żeby Cię pokochać. teraz potrzebuję lat, by o Tobie zapomnieć.
w życiu spotykasz tylko jedną osobę, z którą lecą iskry od samego początku. wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.
łza to też krew. tylko z duszy, nie z ciała.
gdy możemy kochać, nie kochamy. gdy chcemy, zwykle jest już za późno.
jak ludzi, których wszystko łączyło, nagle może zacząć wszystko dzielić?
wiesz czemu jesteś moją przyjaciółką? bo Twój stopień popierniczenia mentalnego jest wprost proporcjonalny do mojego<3
po 10 kieliszku Twoje odejście staje się zabawne.
pluszowy miś to Twój konkurent. Oboje jesteście do ściskania, do gniecenia, do serca. tylko, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia.
miłość nie zna granic, jest jak wszechświat.
lotniska widziały więcej szczerych pocałunków niż ołtarze w kościele. ściany szpitali słyszały więcej szczerych modlitw niż ściany kościołów.
to, co prawdziwe jest w stanie przetrwać wszystko. sztuczne i tak prędzej czy później się rozleci.