31a

Siemka. Przepraszam że wczoraj nie dodałam notki ale nie miałam dostępu do internetu. . .

Ania ;). czyli http://www.photoblog.pl/noproblem7.

http://www.photoblog.pl/noproblem7

zanim cokolwiek powiesz, musisz wiedzieć, że gówno mnie to obchodzi.

jestem tylko człowiekiem , nikim specjalnym .

niby miasto , a świnie luzem chodzą.

Stul pysk! Noszę obcasy większe niż Twój chu*.

jesteś wyjątkowy jak mleczyk w epoce lodowcowej :*.

nadeszła moda na wyjebane na chłopaków.

nie dasz mi kosza bo kurwa nie gram w basket.

 I kto tu kurwa mówi o uzależnieniu? Kolejny rok dostarczam wam rapu jak tlenu.Piszę teksty bez przerwy,tak samo piję wódkę.Mimo wszystko wolę rap, niż alkoholowy uśmiech.

Żyję. Mam swój kawałek świata jak Ty. Tu gdzie przeplata się uśmiech, smutek, wiara i łzy. Tu gdzie staram się być nikim więcej niż jestem. Pozy dla pozorów zaliczam do przestępstw I niekoniecznie jaram się tym, co podsuwa mi wzrok.

-jestem dumna z moich piersi. xd
-mała rzecz, a cieszy....... xd

wyrzucamy sie z zycia jak smieci .

chcesz by nagle wszyscy do Ciebie pisali? ustaw status 'nie przeszkadzać'.

słit focia w lustrze, tona tapety czy to ideał dzisiejszej kobiety?

szlugi na przerwach to dziś prawie przedmiot szkolny ./ tsa.

każda łza spływająca po policzku posiada inną historie .

Jedna z jej lekcji była o wierności. Tej ostatecznej do ostatniej krwi kropli.

nikt nie mówił ,że będzie łatwo, ale bez przegięć.

i chu*, że boli, trzeba zapierdalać dalej a nie płakać kurw*

Gdzie są te czasy kiedy paluszki służyły za papierosy, czerwony sok stawał się winem, a proszek z zozoli narkotykiem?

proponuje by każdy zajął się sobą i odpierdoli* się od reszty, amen.

spojrzał na mnie raz.wystarczyło <3

życie wzięli bardzo na serio.

uśmiech i do przodu, no.

znudziły mi się już wirtualne uśmiechy.

jesteś pociągający jak spłuczka od kibla.

Palisz ? ta, swoje włosy prostownicą

zgubiłaś mózg tam za rogiem.

trzeba pozwolić sobie szczerością przypierdoli* w ryj.

Mój pomysł na życie miał ręce i nogi. Toteż pomachał ręką i dał nogę.

rok temu o tej porze wcale nie było chujow*.

Będzie spoko tylko ręką zasłoń oko.

wsadź ręce do kieszeni to zwiększa objętość.

Twoim spojrzeniem potrafię oddychać jak powietrzem.

Razem tworzymy najcudowniejsze 73,2C .