Kocham Cię tak bardzo, że nie mogę sobie wyobrazić jutra. <3
-oooo.! jaka duuuuuża kosiarka!
-to jest kombajn kochanie.
A więc jeśli ktoś stał Ci się obojętny to po chwili znajdzie się moment, gdy zabraknie Ci Jego obecności bardziej niż kiedykolwiek. I teraz nasuwa mi się na mysli mój były .. tak już były .... byliśmy ze sobą dość czasu by sie do siebie zbliżyć, poznać sie od złe i dobrej strony, za kochać sie bez odwołania, myśleć ciągle o sobie, spotykać sie w każdej możliwe wolnej chwili, żyć tylko dla drugiej połówki dla niego . tak bardzo go uwielbiałam <3 a tu nagle wystarczyło 8 dni by wszystko od tak spieprzyć z jakże zarąbiście szczęśliwych stalismy się swoimi wrogami . wrogami swoich uczuć .
Bo jesteś dla mnie ważniejszy, niż ja sama.
Jak mam komuś zaufać, chcę miec do niego pewność
A Ty? weź nie pierdol, bo znasz mnie tylko z zewnątrz!/ vixen
miałam połączone lekcje z Nim,pan wyszedł z klasy,a On wstał i napisał na tablicy " Kocham Cie Moja Gwiazdeczko"podeszłam i dałam mu buziaka,klasa zaczęła klaskać,do sali wszedł anglista. -Ścieraj mi to!-krzyknął. Mój chwycił gąbkę i przetarł po tablicy,niestety nie chciało się zetrzeć,facet spojrzał na mazaki i zobaczył,że ktoś je podmienił.-No to chłopcze tę tablice weźmiesz i oddasz swojej gwiazdeczce,a nam odkupisz nową. -powiedział. Kotek się uśmiechnął i mu odpowiedział.- Dla Niej to ja mógłbym całą szkołę odkupić.
Jeśli pokocham Cię jak rap, będziesz najszczęśliwszym typem na świecie.
stanęłam pod drzwiami Jego domu, po czym stanowczo nacisnęłam dzwonek. chwilę później otworzyła Jego mama. lubiła mnie, jeszcze kilka miesięcy temu przyrządzałyśmy razem obiady w Jej kuchni. uśmiechnęła się ' dobrze, że jesteś ' szepnęła, ' On jest u siebie, idź tam, proszę Cię ' . spojrzałam na Jej osłabioną osobę, która nocami wylewała łzy w poduszkę. weszłam po schodach wchodząc do Jego pokoju. siedział przy otwartym oknie paląc szluga. zaśmiał się ironicznie zaciągając się. ' jesteś z siebie zadowolony? nie tylko wykańczasz siebie, ale i własną matkę. widziałeś, jak Ona wygląda? nie zauważyłeś tego jak bardzo Ją ranisz? ogarnij się, skończ z tymi fajkami, alkoholem i dragami. nie bądź pierdolonym egoistą,bo sam na tym świecie nie jesteś!' krzyczałam. zgasił peta na popielniczce i zszedł z parapetu, po czym przytulając się do mnie cicho szepnął ' tęskniłem ' .