Nie, nie przeklinam dlatego, że jestem wulgarna i niewychowana. Przeklinam dlatego, że tylko jędrne ''r'' w słowie KURWA potrafi szczerze ukazać moją frustrację i ukoić nerwy.
Czasami jestem chamska, bo trzeba. Czasami przesadzam z ocenami, bo nie daję rady. Czasami o Tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. Czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
Jestem młoda. Mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować lub nie. Nikt nie ma jednak prawa mnie za to oceniać, a tym bardzej krytykować.
Ty mówisz ''nara'' ja słyszę ''spierdalaj''.
Jeżeli w tym momencie nie zamkniesz ryja, to objecuję Ci, że już go więcej nie otworzysz.
A gdy mam ten jeden z gorszych dni- nie mów mi, że mam opanować wulgaryzmy i wkurwienie, nie mów mi jak mam się zachować i czego nie robić- źle na tym wyjdziesz.
Mówią: ''bądz sobą'' , a każą brać przykład z innych.
Podziwiam tego kto zaprojektował mój życiorys. Gratuluję wyobraźni.
Różowo w oczach, niebiesko w mózgu. Power kurwa total!
-Umiesz biegać?
-No jasne.
-To wypierdalaj!
Miała wszystko w dupie.Bawiła się życiem, czując tą niezależność. Czując, że wygrywa.
Tak, marzenia się spełniają... a aniołki palą trawkę, słuchają metalu i pociskają w glanach.
Czasami mam ochotę zajebać Ci w łeb tak, że zaśpiewasz 'I need a doctor'.
Wolę być dziecinną poprzez oglądanie bajek niż udawać dorosłą poprzez picie, palenie czy chwalenie się sobotnim kacem.
Mimo, że używam wulgarnych słów, jestem kurwa delikatna.
I myślisz, że jak bedzesz szpanować wpierdalaniem fety, jaraniem zioła i upijaniem się do nieprzytomności to będziesz doroślejszy? Gówno prawda, jeszcze bardziej Cię to pogrąży szczylu.
Nie pytaj co u mnie, wolałabym dzisiaj nie przeklinać.
Chciałabym mieć w domu takie pomieszczenie, by wejść do niego, wykrzyczeć głosno 'KURWA' i wyjść.
Egoistycznie wyjebane na wszystko.
Może i wyglądam spokojnie, ale w głowie zabijałam już tysiące razy.