fajnie by było, gdybyś był

To nie była miłość, ale brakuje mi tej nie miłości..

Bądź pewny, że chodź raz pozowlisz mi odejść to już nigdy nie wrócę.

Nasze życie to gromadzenie wspomnień, bo praktycznie one nam tylko zostają.

I najważniejsze, że wiesz, że moglibyście ze sobą spędzić każdy dzień swojego życia i być ze sobą szczęśliwi. To nie oznacza, że zawsze będzie idealnie albo, że każdego dnia będziesz się cieszyć ze szczęścia, bo prawdopodobnie tak nie będzie. Będziecie się kłócić i wrzeszczeć na siebie. Czasem będzie tak, że zaczniesz się zastanawiać co w ogóle jeszcze ze sobą razem robicie. Ale i tak będziesz wiedzieć, że nie ma na świecie drugiej takiej osoby, która sprawia, że czujesz się tak kochany, szczęśliwy, wyjątkowy i ważny. I tylko to się liczy.

A pamiętasz to kiedy nie moliśmy wytrzymać chwili bez siebie?

Życie singla jest w sumie całkiem fajnie..Nie masz żadnych zasad, możesz spotykać się z kim chcesz, pisać..Czy, nawet pożartować w dość fajniejszy sposób...Jednak czasem brakuje nam osoby, która by nas wspierała w wszelkich problemach, przy której byśmy witali nowy dzień..Brakuje takiego prawdziwego ciepła, pocałunku czy, nawet usłyszenia "będzie dobrze, bo przejdziemy przez to RAZEM'.

Są ludzie, których nie da się przestać kochać. Niezależnie, jak bardzo nas skrzywdzili i upokorzyli.

Siedziała wieczorem, piła herabtę, przeglądała Facebook'a, a na głośniku ciąglę leciał Małpa czy Pezet.Dostała sms'a "przyjdź w nasze miejsce" bez żadnych "ale, po co i dlaczego" ubrała płaszcz, założyła buty i wybiegła z domu, biegła tak szybko jak potrafiła, a jej serce biło jak szalone. Zatrzymała się na chwilę, poprawiła fryzurę i zaczęła iść wolnym krokiem, żeby myślał, że jest całkiem jej obojętny..Kiedy już podchodziła do ich wspólneł ławki zobaczyła jego z jakąś dziewczyną..Patrzyła na nich wyglądali na szczęśliwych i zakochanych do jej oczów nabierały się łzy, ale chciała byś silna. Szkoda, że jej to nie wychodziło. Łzy leciały jak jakiś strumień, przypomniała sobie jak nie dawno to Oni byli szczęśliwi, jak dzielili tą ławkę na wygłupach czy długich pocałunkach.Odgarnęła włosy do tyłu i zaczęła wracać do domu, spuszczając głowę na dół, żeby nikt nie widział jej zapłkanej twarzy. Weszła do domu i od razu zamknęła się w pokoju, siadła na łóżko i wzięła telefon, zobaczyła że ma jedną nie odebraną wiadomość od niego "Ups..Pomyliłem numer, przepraszam KOCHANIE' uśmiechnęła się do siebie i pod nosem powiedziła 'cholerny dupek'.

Lekcja numer jeden: zawsze sprawiaj wrażenie, jakby nic, a przede wszystkim nikt nie był w stanie wytrącić Cię z równowagi, zrozumiałaś? Lekcja numer dwa: zachowuj się zawsze tak, jakbyś się świetnie bawiła.

A teraz tak na serio, nie brakuje Ci mnie?

może moglibyśmy być dla siebie wsparciem, i mogłoby być dobrze, i mogłoby być fajnie?

Zaczęłam ćwiczyć, bo chyba wolę ból fizyczny, niż psychiczny. Mam nadzieje, że jak kiedyś przypadkiem się spotkamy, będziesz żałował, że ze mnie zrezygnowałeś.

Przysięgam, że kiedyś jak mnie spotkasz to pomyślisz "kurwa dlaczego z niej zrezygnowałem?"

piję za Ciebie, za Twoją przyszłość, mogliśmy wszystko, szkoda, że nam nie wyszło

Pożegnania są najtrudniejsze. Nie dla tych, co odchodzą, lecz dla tych, co zostają..

Ludzie to dziwne istoty. Szukają problemów tam gdzie ich nie ma. Wyolbrzymiają pewne sprawy. Utrudniają sytuacje. Powodują kłótnie. Oskarżają siebie nawzajem. A potem marudzą, że życie jest szare a świat do dupy.