Kliknij "Fajne"

Wtedy, teraz, potem i już do końca.

Szukałam spokoju w samotności w momencie, kiedy potrzebowałam bliskości.

Dziś jestem mądrzejsza o kilka doświadczeń, mocniejsza o kilka nieprzespanych nocy.

Patrzę i czuję jak bardzo Cię nie ma.

Nie mając wiele, mamy siebie i to szczerze się opłaca.

Mam taką osobę w życiu, bez której nic nie miałoby sensu.

Emocjonalni ludzie cierpią przez byle co i byle kogo.

Sens w tym, że dla niektórych ludzi poświęciłam zbyt dużo.

To, co najbardziej Cię pociąga, doprowadzi Cię w końcu do szaleństwa.

Teraz wiem, ile w jego myślach było mnie.

 "Milosc,milosc,milosc.. I co z tego dobrego? zupelnie nic'"  -Effy, Skins.

"Zrobiłbym kur.wa największą kanapkę na świecie gdybyś mnie o to poprosiła. Poszedłbym na koniec świata. Wypełniłbym rzeki Tymbarkiem..." - Chris

Moja nieobecność chyba nie zrobiła na Tobie wrażenia.

Dziś przytulę Cię tylko po to, by zaraz odejść. Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne. Tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne.

Wszyscy ranią. Może nawet o tym nie wiesz, ale codziennie kogoś ranisz słowem, gestem, coś, co dla ciebie wydaje się błahe. Dla kogoś innego może być wszystkim co ma. A Ty, burzysz mu jego świat, który tworzył przez długi czas, budował, kawałek po kawałeczku.

Bo przychodzi taki czas, taki moment, gdzie zdajemy sobie sprawę, że jedyne czego potrzebujemy to tej konkretnej osoby.

Nieotwarte rany nie bolą, niewypowiedziane słowa nie ranią.

Ciężko jest patrzeć jak odchodzi ktoś, kto znaczył dla nas najwięcej. Jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie odsuwamy. Jak wszystko powoli w nas umiera.

Brakuje mi jego w tym wszystkim.

Nigdy bym nie pomyślałabym, że całe swoje życie, poświęcę takiemu komuś jak On.

Ciszą i obojętnością ranisz, jak nikt inny.

Szkoda, że nie obchodzi Cię fakt, że ja tu umieram z tęsknoty.

Niby jesteś, ale tak naprawdę Cię nie ma.