Klik ' Fajne ' ..
________________________________________
Obserwuj , słuchaj, rzadko osądzaj i nie chciej za dużo.
Samotne wieczory schowane w popielniczce pełnej niedopałków. Zatopić się w marzeniach pozostawiając wszystkie smutki na lądzie .
-Tęsknisz za nim? -Czasem. Rano, w południe, wieczorem, w nocy. Prawie zawsze. A jeśli płaczę, nie zwracaj na to uwagi. To nie ja, tylko coś we mnie, co pragnie się wydostać. Nieraz nie pozostaje człowiekowi nic prócz łez.
Zazwyczaj największy ból sprawiają Ci, których kochamy, za mocno.
Szukanie radości w świecie bez ciebie jest jak wbijanie zębów w diament.
Czy patrzysz na mnie z nieba? Mówią, że tam nie ma smutków ani zmartwień, więc raczej mnie nie widzisz, Bardzo mi ciebie brakuje, Myślę o tobie każdego dnia, wstając, ubierając się, jedząc śniadanie, myjąc zęby, biegając naszą wspólną trasą, jadąc do szkoły, siedząc na każdej lekcji, rozmawiając na przerwach, wracając do domu, umierając z bólu na łóżku, Myślę zawsze, w każdej sekundzie dnia jakaś część mojego umysłu myśli o tobie i o tym, że już cię nie ma, Bardzo cierpię, Noce są beznadziejne, Ból odbiera siły, Nie muszę już udawać, więc leżę na łóżku i nie mogę się ruszyć, Obwiniam siebie za twoją śmierć, moja miłość miała cię uratować, sprawić, że będziesz szczęśliwa, Nie dotrzymałem słowa...
najwazniejsze uczucie w życiu człowieka? uczucie posiadania kogoś kto będzie zawsze, nieważne o porę roku czy dnia, niewazne czy dobrze czy źle. ważne, że jest to coś między nami i to serce, które wbije w jeden rytm
-jadłeś? -jadłeś? - czy Ty mnie przedrzeźniasz? -czy Ty mnie przedrzeźniasz? - kocham Cię - tak, jadłem
uwielbiam, gdy mając już dość mojego gadania całujesz mnie w usta, próbując zakończyć mój słowotok.
co mnie żenuje w dzisiejszych nastolatkach? to, że wypiją pół browara i drą się, jakby co najmniej cysternę ojebali
-nie pal. -dlaczego? -bo zostaje nieprzyjemny posmak w moich ustach po pocałunku. -oj tam, przecież wiesz, że rzucam... a co jeśli twoja żona paliłaby? zabroniłbyś jej? -moja żona nie będzie paliła;) przecież sama powiedziałaś, że rzucasz kochanie.
już wiem, dlaczego ostatnio tak często myślałam o naszych początkach- ludzie wspominają o początkach znajomości, miłości tylko wtedy, gdy coś się kończy..
piękna pogoda na najebanie się, czyż nie?
śmierć przychodzi tak cicho i nieoczekiwanie. nikt nie słyszał dźwięku śmierci. jest jak zjebany ninja. przychodzi, zrobi rozróbę i znika.
czegoś mi brak. zastanawiam się czego, i wydaję mi się, że brak mi kogoś, kogo mogę pokochać i wiedzieć, że ten ktoś będzie kochał mnie tak samo mocno, jak ja jego.
podobno palenie tytoniu powoduje choroby serca, ale co tam. ty też powodujesz choroby serca.
-dlaczego palisz? -wiesz.. każdy ma coś co lubi, a ja sobie lubię kurwa zapalić i popatrzeć jak dym z papierosa ucieka wraz z moimi smutkami.
już nie tęsknie za tęsknieniem za tobą, i jest mi z tych cholernie dobrze
zraniłam każdą osobę, którą kochałam.. nie mogę pozwolić na to bym zraniła i ciebie, więc odejdź.
tak, jestem tchórzem!; podcinam sobie żyły, faszeruję się tabletkami nasennymi, miewam myśli samobójcze.. tak! jestem tchórzem! tchórzem, który nie potrafi wytrzymać miłości do niego.
To jest chore, jestem w stanie naprawde zrobić wszystko żebyś został, ale nie moge, nie pozwalasz mi.
powoli się zabijam, a właściwie to TY mnie zabijasz..