przepraszam, że nie jestem taka zajebista.
Tak. Przyznaję się. Nie radzę sobie, cholernie sobie nie radzę.
w głośniku pezet. w ręku wystygłe już kako. czy do szczęścia brakuje mi czegoś jeszcze? raczej nie, ale on też by się przydał.
nic nie chcę. jak tu kur.wa chcieć cokolwiek, skoro wszystko co robisz jest złe.
Rzeczywistość zmienia się w zależności od tego, kto na nią patrzy.
Kiedyś nie umiałam przestać o Tobie mówić, dziś słysząc Twoje imię, zatykam uszy i wmawiam sobie, że nic nie słyszę. ;c
A On nie ma pojęcia ilu chłopakom dała kosza z Jego powodu. A to wszystko przez tą cholerną słabość do Niego i głupią nadzieję że coś z tego będzie.
uśmiecham się do Ciebie , przez Ciebie i dzięki Tobie < 333
- nie pij już, ogarnij się i nie świruj.
- ale ja nie świruję, ja latam.
wybacz, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. dziś nie wyglądam, nieczynna jestem, chyba też trochę nie żyje. może jutro
nie zakochała się w chłopaku z plakatu , ze snu , czy z własnej wyobraźni . zakochała się w chłopaku , który istnieje . ale to też było bez sensu .
wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.
Dopiero po rozstaniu kobieta uświadamia sobie jak wiele alkoholu może przyjąć jej organizm.
To chore, że moja tęsknota za Tobą trwa dłużej, niż trwał cały nasz związek
podwórko uczy zasad, policja uczy biegać ..