O niektórych ludzi trzeba walczyć, o innych rozsądniej jest zapomnieć.
Otwierasz oczy i czujesz życia ucisk, wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz.
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudowny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem..
Gdy straciłam przyjaciółkę czułam się przeraźliwie krucha, jakby można mnie było zniszczyć jednym słowem.
szkoda tylko, że tak łatwo można zaniedbać kilka lat wspaniałej przyjaźni.
Bo to na Twój widok mimowolnie na moich ustach pojawia się uśmiech.
gdyby nie papierosy, pewnie bym zwariowała. gdyby nie ty, pewnie bym nie paliła.
jestem młoda. mam prawo popełniać błędy i mam prawo ich później żałować ub nie żałować. nikt nie ma jednak prawa mnie za to oceniać, a tym bardziej krytykować.
NIe ważne z kim przyszedłeś, nie ważne z kim piłeś. Ważne, kto się Tobą zaopiekował jak nie miałeś już sił.
Brat, powiedz, co masz z życia, ja mam parę ran nie do zszycia.
Ja nie chcę tęsknić za tym czego nie mam.
M. :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do poprzednich notek :D
Mamy nadzieję, że Wam się tu podoba . ; >