Kasia :)

przepraszam, że czasami unikam odpowiedzenia Ci `cześć`, że nie patrzę Ci prosto w oczy, gdy z Tobą rozmawiam i wszelkie spotkania omijam szerokim łukiem. Ja po prostu nie chcę sobie robić nadziei. Nie mam zamiaru leczyć się z Ciebie całymi miesiącami, a później w ciągu kilku minut zmarnować tego, nad czym tak mocno pracowałam.

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz

`A teraz chce juz wbić nowy lvl mojego życia. Być może trudniejszy, ale zaczynam wszystko od nowa!

Serce jest jak szkło. Czasami lepiej pozostawić je złamane, niż próbować je składać kalecząc się przy tym jeszcze bardziej.

Najlepiej napisać " nic " niż wyjaśniać 2 godziny, że najchętniej rozjebałabyś głowę o ścianę

to że lubie sie najebać do zgonu , uwielbiam dresy i za duże bluzki oraz bluzy , przeklinam jak mało kto i kocham rap nie znaczy że jestem gorsza od ciebie pusta lalo . jestem lepsza bo wiem w chuj więcej od ciebie o życiu , a nie o tym który puder ma ciemniejszy odcień

Nad bramą mojego serca napisałam ' Wstęp wzbroniony ' ale miłość,która przechodziła obok, zaśmiała się i zawołała ' A ja i tak wejdę ' 

Zmieniło się moje podejście, ale nie uczucia.

coraz częściej myślę o tym wszystkim, i coraz częściej dochodzę do wniosku, że chuja to wszystko warte.

zasem mam wrażenie, że lepiej będzie jak już sobie pójdę, ale nie umiem odejść bez słowa.

Wiesz co jest dziwniejsze niż śnieg w maju? To, że nadal nie zauważyłeś,jak bardzo mi na Tobie zależy.

ten chłód i ta jego obojętność, to olewanie uczuć, strasznie mnie dotknęły

A rano przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. Wieczorem zmywam go jak tusz do rzęs. To wszystko.

Lubimy ranić, nie umiemy przepraszać.. Co się stało z nami? coś w nas wygasa..

Jestem już słaba, fizycznie i psychicznie. Nie daje już rady. Nie chce, że żyć, nie mam po co, dla kogo. Przecież jestem beznadziejna. Nikomu nie potrzebna. Nie jestem w niczym dobra, umiem tylko coś zjebać, nic więcej. Chce przestać istnieć, wyciszyć się. Przestać myśleć. Żyć po swojemu, ale przecież tak się nie da. 

Odchodzisz tylko po to by wracać. Ranisz tylko po to by przepraszać i znów postąpić tak samo. Mówisz kocham by nie pozwolić zapomnieć o sobie.

Jeszcze troszkę czasu minie zanim przestanę przejmować się Twoim zmienionym statusem na gg. ale nie martw się -pracuję nad tym i niedługo nawet Twoja marna wiadomość mnie nie ruszy. 

czas nie leczy ran, bol wraca wraz ze wspomnieniami.

I odeszła myśląc, że będzie szedł za nią.. On stał i patrzył jak odchodzi myśląc '..błagam wróć..' 

To ktoś, kto... jest dla mnie nieosiągalny. Jakbym spróbowała heroiny i straciła do niej dostęp. Otworzyła puszkę Pandory, a w środku było nieszczęście.

wiem, że uczucie nam pękło jak szklanka, ale ciężar tych chwil ja dziś noszę na barkach.

wczoraj skakałam z radości,uśmiechałam się przez cały dzień, nawet powiedziałam bratu, że go kocham.Nie, nie chodzi o ciebie, zdałam sobie sprawę, że moje życie jest równie wspaniałe bez Ciebie .