Znasz to uczucie ? Kiedy jesteś w stanie rzucić dla kogoś naprawdę wszystko, a i tak nikt tego nie doceni ?
Naucz się wybaczać, kochaj ponad miarę, szanuj, doceniaj, życie jest wielkim darem.
Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się, że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.
Spadasz, pierdolisz że się znowu nie układa, mam tak samo, a już miałem nie upadać.
Mam płakać i błagać żebyś mnie kochał? No śmieszne, spierdalaj.
ufam. płaczę. przebaczam. i to mnie niszczy.
Udawała silną kobietę, którą nic i nikt nie może złamać. Tak naprawdę miała Serce tak delikatne, jak z papieru, sztuczny uśmiech, a łzy, przy których inni myśleli, że są ze szczęścia naprawdę były z bólu. Nosiła długie rękawy, ręce miała całe w sznytach po cięciu. Wszyscy patrzyli na to, jak się zachowuje. Gdyby popatrzyli jej w oczy zobaczyliby smutek, jakiego nigdy dotąd nie widzieli. Strach, jakby gonił za nią bandyta z nożem i tą bezradność, która doszczętnie ją niszczyła..
Ile jeszcze możesz dać od siebie nim zabijesz wszystko w sercu?
tak widziałam Cię, i chciałam bez słowa Cię znów pocałować, lecz w Twoje ramiona wtuliła się ona
Blizny po tej historii nie zagoją się nigdy.
Czuję się nikomu niepotrzebna. Czuję się samotna . Czuję się zmęczona życiem , sobą , wszystkim co mnie otacza , rzeczywistości
Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze
paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska.
Chciałabym móc wreszcie przestać męczyć się ciągłymi wątpliwościami. Chciałabym wiedzieć, czy coś do mnie czujesz. Chciałabym powiedzieć Ci jak bardzo Cię kocham. Nigdy jednak się na to nie odważę... będę nadal trwać w niepewności
Co czujesz? Gdy patrzysz na łzy osoby, którą kochasz najbardziej na świecie i wiesz, że płacze z Twojego powodu?
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
Najgorzej jest stanąć twarzą w twarz z tym uczuciem, kiedy słowa stają się bezsilne wobec myśli.
Boże, ludzie nie powinni mnie denerwować bo wychodzi ze mnie suka jakich mało.
Zacznij tam, gdzie jesteś. Użyj tego, co masz. Zrób to, co możesz.
wiem, nie jestem w jego guście, bo nie może trzymać mi ręki na biuście. cóż, nie jestem w jego typie, bo nie pozwalam jego łóżku skrzypieć. oj, nie trafiam w jego gusta gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta.
Jeden papieros na uspokojenie myśli. Drugi na opanowanie tętna. Trzeci na zapomnienie. Następny, który już nawet nie działa, instynktownie zapalam i zaciągam się by czymś zająć myśli
Ty nie masz czasu się spotkać, ja znów nie wiem czy Ci wierzyć, choć nie znam Twoich intencji, czuję się zmieszany, to czuję radość i ulgę, kiedy rozmawiamy,
Mam płakać i błagać żebyś mnie kochał? No śmieszne, spierdalaj.
Pomiędzy nami była pustka, pełna tego wszystkiego, czego sobie nie mówiliśmy.
Nie wrogowie , a przyjaciele zadają największe cierpienie . Nikt i nic nie może zranić Cię bardziej niż fałszywa przyjaźń , po której następuje samotność .
jeszcze to sobie wszystko kiedyś poukładam.
Chociaż ranisz nie raz, krople płyną z mych powiek. Jedno wiem, KOCHAM SIĘ W TOBIE.