Kasia :)

Chciałabym do ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że mi Ciebie brakuje. Nie wiem, czy to coś znaczy, nigdy nie chciałam niczego ci niszczyć, chciałam ci tylko powiedzieć, że tęsknię. Że kurwa tak cholernie tęsknię.

 i nie będzie już żadnej miłości, zauroczeń. będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek

Nigdy nie przestajemy chcieć, czego chcemy, i nieważne, czy to jest dobre dla nas, czy nie.

 Czas nie leczy ran. Czas pomaga nas przerodzić smutek w tęsknotę.

I przychodzi taki dzień, że przestaje Ci zależeć. Nie tylko na nim, ale na wszystkim. Wszystko przestaje być ważne i traci sens. Nie rozumiesz po co się budzisz, po co zasypiasz. Przecież i tak nie masz dla kogo.

Już dawno przestałam wierzyć, że kiedykolwiek będę szczęśliwa.

Solę moje rany, lecz nie potrafię wyleczyć się z tego,co czuję do Ciebie.

Nie pamiętam już, kiedy ostatnio było OK.

Siedzisz w pokoju, płaczesz godzinami. Potem wstajesz z łóżka, podchodzisz do lustra. sprawdzasz, czy widać, że płakałaś. Nakładasz na usta swój najlepszy uśmiech. Wychodzisz z pokoju. z trudem powstrzymujesz łzy. Znasz to uczucie?

Zaliczyłeś na imprezie trzy dziewczyny? Brawo, koledzy na pewno Ci pogratulują, ale w oczach dziewczyny, na której Ci zależy będziesz zwykłym ch.jem

Żeby nie wiem jak człowiek był twardy, to z każdego uczucia coś w nim zostaje.

Wieczór... On najbardziej przypomina człowiekowi o samotności...

I niby wszystko jest w porządku. Masz co jeść, masz gdzie spać , nie chorujesz na nic nieuleczalnego. A mimo wszystko, tak strasznie czujesz się chujowo.

Gdyby wszystko ułożyło się dobrze, też nie miałabym nałogów i blizn.

Gdy wchodzi pomiędzy tłum, nakłada swój najlepszy uśmiech, ale pod nim jest tylko załamaną dziewczyną

c nie rani człowieka bardziej jak świadomość że jego szczęście już minęło.

Jego głupota jest wprost proporcjonalna do mojego uczucia wobec niego