Życie grozi rozstaniem, ale śmierć łączy na zawsze.
Znowu zostałam sama. Chociaż, nie. Wtedy też byłam sama, tylko myśli miałam cieplejsze.
Może Ty masz poukładane życie, ale ja chcę mieć co wspominać.
I obiecuję Ci, że zapłacisz za wszystkie nieprzespane noce, wylane łzy, blizny na rękach i za chwile, w których wciąż czekam.
Uwielbiam, kiedy z rozmarzonymi oczami planujesz naszą przyszłość. Kocham jak podkreślasz słowa 'my', 'nasze' i 'wspólne', kiedy mówisz jak to będzie za pare lat, kiedy będę Twoją żoną i matką Twoich dzieci.
Przemyśl to, ile ja dla Ciebie zrobiłam, a teraz zastanów się, co miałam w zamian.
I dziekuję za to, że pokazałeś Mi jaką jestem idiotką.
A teraz podejdź do mnie, weź ten swój stempelek z napisem "zaliczona" i pierdolnij mi nim w czoło.
Z perspektywy czasu zmieniłam tok myślenia , tusz do rzęs i światopogląd.
ADASIOWA.