Piosenka <3

http://www.youtube.com/watch?v=bl287geQGZY

Zanotowała w pamięci, aby kupić wodoodporny tusz. może po to właśnie wynaleziono wodoodporne tusze. nie na basen. na rozstania. wydłuża, pogrubia i maskuje to, że Twój świat kruszy się jak stare ciastko.

A kiedy krzyczałam żebyś dał mi spokój i nie pisał więcej, miałam na myśli to , że pobiegniesz za mną i mocno trzymając za ręce powiesz ' nie tak szybko skarbie, za bardzo Cię kocham ' . najwidoczniej się przeliczyłam

Na szyi nosisz jego imię, na liście gadu jest jako pierwszy, przejmujesz się co robi i gdzie jest gdy jego telefon nie odpowiada, potrzebujesz go.. a on ma kozacko wyjebane

Byłeś czuły, kochający, delikatny. a teraz chyba Ci się baterie wyczerpały

Wyłącz gg, usuń nk, facebook, fbl i inne pierdoły, wyłącz telefon.. i zobacz kto pierwszy zapuka Ci do drzwi. kto?

chyba tylko listonosz..

Namieszał mi w głowie, oczarował i uciekł z bananem na tej jego słodkiej mordzie.

Wibrował mi telefon w kieszeni, wyciągnęłam go i zobaczyłam na ekranie Twoje imię, włożyłam telefon z powrotem i kurwa udawałam, że mam wibrujące majtki.

To nie była historia ze średniowiecza typu Tristan i Izolda, ani też miłość typu Bella i Edward. to była miłość typu, 'ona kocha, on ma to w dupie'

Przychodzi taki moment że zaczynasz potrzebować mężczyzny, nie chłopca.

To co między nami było, pękło jak małemu dziecku balon. szybko i głośno, pozostawiając po sobie bałagan.

Spierdoliłeś sens mojego życia. Zadowolony ?

Czasem mam ochotę tak konkretnie jebnąć tym wszystkim i pójść w cholerę zostawiając ten syf innym

Kiedy mam wszystkiego dość, zakładam za dużą bluzę, do kieszeni chowam telefon a w uszy wkładam słuchawki. wolę, żeby o swoich problemach nawijał mi raper niż głowić się z moim dennym życiem.

Żeby nie było zbyt wesoło, to coś musiało się spierdolić

Ten moment, kiedy spełniają się twoje największe marzenia.. a nagle dzwoni budzik i wszystko idzie się jebać.

 Myślała, że coś z tego będzie. teraz pozostaje jej cięcie się, wpierdalanie czekolady i dążenie do prawdy.

Z tobą jest jak z prezentami na nk. też znikasz po miesiącu.

Fajne?? :)

:***

<3

Macie jakieś pomysły na opisy??

piszcie :D