Miłego dzionka. :)
Bądzmy egoistami. Pijmy, bluzgajmy, palmy, robmy
melanż każdej nocy, zapomnijmy o miłości.
I udowonij mi, że w tym całym syfie, nie zostałam sama.
Szczeblami kłamstw, wspinasz się do punktu wyjścia.
W moim innym świecie jest inna prawda
Tu ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia. /Pezet
To tylko krok by granice przekroczyć. Spuścić wzrok, nie
patrzeć w oczy. Przeszłość oddzielić grubą kreską. Lecz może
zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią. /Eldo
Chce poznawać Cię codzień od nowa z góry na dół
Jesteśmy jak planety nic nie zakłóci układu. /Pih
I czy tego chcesz czy nie, jesteśmy tacy sami ziomek.
Nasze serca pompują krew ,a łzy są słone. /Słoń
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi
o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
- Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
- Zaufaj mi, jest w tym zaleta.
- Jaka?
- Kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca,
które bije tylko dla Ciebie.
Zobaczysz mnie wtedy gdziekolwiek nie spojrzysz.
Usłyszysz mnie nawet jak nie będziesz słuchać.
Ale jesteśmy tacy zakochani, całkiem sobie
oddani, przecież to widać.
Uwielbiam, gdy moja przyjaciółka przezywa
mnie jego nazwiskiem.
Karmiona kłamstwami, w końcu się nimi zatruła.
Dziewczyna nie zakochuje się dla zabawy. Pamiętaj.
Przy Tobie mam powody do uśmiechu na co dzień.
Uwielbiam, jak tak na mnie patrzysz. Ale kiedy robisz
to zbyt długo, zawstydzam się i każę Ci przestać.
Powinieneś przynajmniej przeprosić za stos kłamstw prosto w oczy.
Tęsknię za Tobą tak, jak kiedyś za mamą, gdy szła do pracy.
czyli teraz każde z nas pójdzie w swoją stronę? poudajemy
że mamy siebie w dupie, dobrze rozumiem?
Tu nawet nie chodzi o to, że mam do Ciebie żal. Boli tylko
to, że byłam opcją awaryjną, kiedy życie waliło Ci się na głowę - bo
chłopak rzucił, kiedy miałaś zły humor - bo nie odpisał na sms-a
i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę, Przyjaciółko.
Ona rozplakała się bo to był 2 dzien świąt , prze to wszystko wgl nie usmiechała się, świeta nie
miały dla niej znaczenia. kochała go ale nie mogła nic zrobić . Codziennie patrzyła na jego profil na facebooku
, czy jest z kims , czy tez nie . Cieszyla się jak wchodzila ze nie ma jeszcze nikogo , bo było to dla niej
cos niesamowitego , myslala ze nie będzie z nikim bo kocha ją . Lecz pewniego dnia stało się cos czego ona bala
się najbardziej , weszła jak chodzien ja jego profil a tam , ze chlopak jej zycia jest w zwiazku z jakas dziewczyna , ktorej
wgl nie znała . Wszyscy mowili jej ze ma zapomniec , ze miala przed nim wielu chlopakow i jakos dawala
rade a z nim nie może ? lecz ona dniami i nocami plakała , płakała dlatego ze ona lezyteraz sama w
lozku , a on pewnie caluje się z inna . Zaczela się ciac . Gdy nadszedł sylwester każdy cieszyl się z tego dnia
, każdy go planowal ale ona nie umiala , ponieważ wiedziala ze ten dzien miala spedzic wlasnie z nia a teraz
on spedzi go z inna , zaczela plakac , każdy ja pociesza , nie umawiala się z nikim , bo miala go
spedzic z nim i jego znajomymi . Tak się jednak stalo ze , tego dnia siostra robila impreze w domu
, gdzie zaprosila kolezanke , chlopaka i kolegow , gdy jej siostra widziala ze ona cierpi z mila checia
powiedziala ze ona również jest milo widziana w ich towarzywie . Dziewczyna bardzo się uczieszyla
, lecz gdzy przyszedl chlopak jej siostry od razu wszystko jej się przypomnialo widziala i nich swojeg
o ukochanego i dziewczyne która nie powinna z nim tego dnia być . /pierdolsieziom
Ciąg dalszy nastąpi. :)