Obietnice bez pokrycia.

Czasami zastanawiam się co teraz robisz, gdzie jesteś, o czym myślisz.
Czasami chciałabym żebyś także za mną tęsknił.
Czasami& tak jakoś ostatnio dziwnie często&

Chciałam powiedzieć mu to słodkie  spierdalaj  , ale wyprzedził mnie i cichutko zapytał: czy nadal go kocham a wtedy nie potrafiłam powiedzieć nic innego jak tylko  bezgranicznie  ..

.wczoraj było do dupy , dzisiaj jest do dupy , jutro pewnie też będzie do dupy .
czyżby upragniona stabilizacja ? .

Trzech rzeczy potrzebuję do życia: słońce, księżyc i Ty. Słońce za dnia, księżyc nocą, a Ciebie na zawsze.

I mimo że spełniło się jej największe marzenie, nie umiała się cieszyć.
Coś wciąż było nie tak &

Każda nasza rozmowa uczyła mnie czegoś. Dzięki Tobie miałam chęć na wszytko. Byłeś powodem do życia. Teraz&Teraz kiedy Ciebie nie ma ,straciłam nadzieję na wszystko.

A ja lubię ten burdel, który panuje wokoło.
Pozwala mi, wszystko sobie poukładać.

Facet jest jak batonik czekoladowy:
Słodki i pierwsze co robi to dobiera ci się do bioder.

.chciałabym powiedzieć tak po prostu , że tęsknie..

nikt nie mógł pojąc , czemu kochała Go nawet wtedy , gdy już wiedziała jakim jest skurwielem .

w moim, powiedzmy poprzednim życiu, kochałam przede wszystkim swobodę. wolność. prawo wyboru. milion rozwiązań. kiedy poprosiłeś mnie o to, żebym dała Nam szansę i w końcu uwierzyła w miłość, straciłam to wszystko. jednak, czułam się z tym świetnie. bo byłam cholernie szczęśliwa, wiesz? kiedy zaś mnie rzuciłeś, nie odzyskałam tego, co miałam dawniej. wciąż jestem uzależniona od Ciebie, z tą różnicą, że Ty już nie jesteś ode mnie.

I kiedy Ty się staczałeś, ja z pomocą przyjaciół znów wznosiłam się w górę.

-Co robisz? -Piszę reklamację. -A co Ci się zepsuło? -Mój facet. Miał być wysokim, romantycznym brunetem z nutką wrażliwości, a dostałam niskiego egoistę uzależnionego od kobiecych tyłków.
  

jara mnie ta Twoja jebana zajebistość ! 

`chciała normalnie z nim szczerze pogadać, nie o pogodzie, chciała o tym co ma robić dalej, tylko on ją tak dobrze rozumiał, nikt inny..
`chciała mu dużo powiedzieć , ale zwyczajnie nie wiedziała jak..`

 Moje serce bije w rytm Twojego oddechu < 3

tak, przyznaję boję się ryzyka, boję się, że się rozczarujesz. ale daj mi dowód, że mnie kochasz, że wszystko będzie ok, a pójdę z Tobą wszędzie.e

I jeżeli oddychać to tylko dla Ciebie ;*