jest tak zajebiście ciężko ;/

____________________________________________________________________________________________________

baba od matmy nie rozumiem że nie rozumiemy tego bo jej zdaniem to "tu nie ma co rozumieć" i tyle .. nie ma to jak zadać 18 zadań , i olać to że nie potrafimy zrobić tego ,ma być i tyle , nie patrzy że w dzienniku od 1 do 31 nr są same 1 ..ale na szczęście mam takie osoby Olke, Grześka co zawsze moge na nich liczyć , i pomogli mi zrobić a raczej Grzesiek mi zrobił wszystkie ;D teraz wytłumaczy i będzie ok..dziękuję, dzięki nim wiem że muszę się starać, nie mogę się poddać i spaść na dno

_________________________________________________________________________________________________

wczorajsza zapiekanka itd z olką udana, nie ma to jak beka z ochroniarza, ale pozostawie to dla sb.

________________________________________________________________________________________

wkurzają mnie ludzie co wiedza więcej niż ja sama, a zresztą chuj wam w pysk , wiem swoje i to się liczy ! a wy miejcie dalej tą rozkmine...

)_____________________________________________________________________________________________________

nie ogarniam swojego zachowania, podoba mi się chłopak jak debilka gapiłam sie na niego, po jakimś czasie dowiaduje się że to brak cioteczny mojego kumpla, sam zagaduje, w sumie cieszyłam się, on ?idealny,nie pije nie pali z 4 klasy ejst ale wiek tu nie a znaczenia, , szczęśliwa byłam, i tak gadamy sobie, nie pomyślałabym ze moge mu się spodobać, a teraz?teraz wiem że mogę go mieć, a mam go dośc, normalnie jak ta dziwka zachowuje się, wiem że robię zle ale nie wiem,nie potrafie sie ogarnąć ,;/ moze jednak to prawda że potrafię tylko krzywdzić?..nie ma to jak się dowiedzieć że podobam się dla klegi z którym chodze na ruski, a te uśmieszki to nie były od tak sobie,i w ogóle nie ma to jak pisac karteczki na ruskim yhy, pozniej hińczyk, nie no dobra walić to..

wszystko do dupy, nie ogarniam nic,

jak mam chłopaka który pije ,lub pali to chce takiego który tego nie robi, a jak wiem ze mogę takiego mieć to uważam ze jest za grzeczny dla mnie,,,, pojebane to wszystko, moze fakt nie dorosłam do uczuć? moze nie zasługuję na miłość? ..ech

____________________________________________________________________________

                         cześć;*