w sumie z Piotrkiem jets już ok, za wszystko przeprosił, chociaż nie wiem czy potrafię ufać mu jeszcze , ale trzeba starać się ale jaką mma gwarancję że znów tak sie nie stanie? właśnie nie mam jej;/ trochę się boję, bo bardzo bardzo zalezy mi na tej znajomości...
u mnie?nawet ok, lekka faza jak zwykle jest, chociaż nie mam nastroju ;/
wczoraj jakiś koleś którego nie znam pyta mnie na fejsie czy mógłby zostać moim chłopakiem i że to zależy ode mnie, beka z takich ludzi, ale mysle że nie do mnie jedynej pisał ale walić go,
dobra chyba jednak napisze do pewnej osoby ma dziś urodziny wiec wypada co neico napisać , to co bło między nami to już przeszłosc każe z nas ma własne życie, nie mogę całe życie uciekac od tego co mnie łączyło z nim ale napisz na prywatne..fakt w uj cierpiałam no ale w sumie to był mój pierwszy facet fakt facet bo był starszy trochę ;DD chociaż 3 lata to nie różnica, nie taka duża ;)
ciekawe ile znajdzie sie jeszcze ludzi co będą chcieli mi rozjebać życie ;P .pierdole wszystkie te fałszywe mordy !
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika opisynagginie.