Siemano!
Wiem, wiem że prawie nikt tego nie czyta.. ale skoro mam czas to coś dodaję ;D
Od września raczej mnie tu nie będzie, więc teraz coś tu działam... może później Paula się zajmnie blogiem.. chociaż wątpię, bo postanowiła się wziąć za naukę ;D ;p
+Udanego ostatniego tygodnia :D ;**
Ile jesteś w stanie zrobić by bliska osoba nie odeszła?
Dbaj o swoją przyjaźń jak o największy skarb świata. Dbaj o przyjaciela tak, jak o własnego brata.
Odległość? Wiesz, pieprzyć ją. Ona jest nieistniejącą barierą, jeśli tylko w to uwierzysz.
Pięknie byłoby móc tak bezproblemowo zasypiać. Dobrze byłoby kiedy myśli i marzenia które kłębią się w głowie i nie pozwalają spać, nagle zniknęły.
Gdyby za powierzchnie mózgu pobierali podatek, to byś dostał rabat.
Taki głupi wiek, że ni tu zwierzyć się mamie, ni tu się najebać.
Całym sercem. Nad życie. Do szaleństwa. Bez pamięci.
Nie mamy nieograniczonych szans, by mieć to, czego chcemy. Tyle wiem. Nie ma nic gorszego niż stracić szansę na coś, co mogło zmienić twoje życie.
-masz cycki ?
-y, no.
-to weź przynieś na jutro.
Chcę żyć życiem, nie kimś.
Pierdolę te złe dni i tych ludzi co się do tego przyczynili.
Mówią ,że tak na prawdę jesteśmy tam, gdzie jest nasze serce. Nie ma nas w szkole, w domu, na ulicy-jesteśmy tam, gdzie chcielibyśmy teraz być. Więc czy to ważne ,gdzie pójdziemy ? Więc czym są kilometry wobec dzikości naszych serc ?
Najbardziej boli, nie złamany paznokieć, rzucony chłopak czy szlaban na komputer. Boli kiedy odchodzi osoba, z którą byłeś na prawdę blisko.
Nigdy nie będę niczego żałować, tylko słabi żałują.
Prawdziwie kochamy, gdy doceniamy charakter, nie wygląd.