siemaneczko.; D
Chcecie jeszcze dzis kolejna część opowiadania ?; 3
Klikać fajne.< 33
Pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnęłam w dupę, miłość wyzwałam od szmat, a ze smutkiem piję wódkę.
czasami mam chwile zwątpienia , wiesz ? wtedy biore gorące kakao do ręki . zgaszam światło . puszczam muzyke i płacze . mimo , że to wcale nie poprawia nastroju . moge się wtedy zastanawiać ' czy mnie kochasz i czy mamy jakieś szanse... '
'Najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, żresz tonami czekoladę i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. To się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. Włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach. To jest ta pieprzona samotność.
Przyjaźń to niewyobrażalne zaufanie, wsparcie i niepotrafienie bez siebie żyć.
Przepraszam, nie chciałam się w Tobie zakochac. Tak wyszło.
Zapomnieć. Takie proste słowo. Gdyby część jej mózgu potrafiła od tak, po prostu wymazać informację bez śladu. Tak Jak zapomniała o drobiazgach: wysłaniu życzeń, oddaniu książki do biblioteki, kupieniu pasty do zębów podczas zakupów w supermarkecie. Z wielkimi wydarzeniami nie jest już jednak tak łatwo. Wyryły się w pamięci na zawsze. Żyją w tkankach mózgu, pod skórą, we krwi. Zwinięte w kłębek, drzemią w nieświadomości, do czasu, aż coś je zbudzi. Ni stąd ni zowąd wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.
Zaufanie to krucha rzecz. Raz zdobyta pozwala korzystać z wielkiej swobody, utracona jest nie do odzyskania. Bliscy potrafią zdradzić, a zupełnie obcy przyjść z pomocą. Większość ludzi woli ufać wyłącznie sobie - to najlepszy sposób by sie nie sparzyć.
- Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości?
- Zapytaj ją o najgłupszą, najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła, powiedz mi jaka to rzecz, a ja na drugi dzień położę jej ją na biurku.
Na pytanie: "Co się dzieje z twoim życiem?" chciałoby się odpowiedzieć: "Nie wiem, ja tu tylko sprzątam". Z akcentem na 'tylko', w domyśle 'ciągle'.'
Jasne, że to głupie tęsknić za kimś z kim się nie układa. Ale fajnie było mieć kogoś z kim zawsze mogłaś się kłócić.