W poszukiwaniu ideału, nie zwracamy uwagi na tych, którzy nas kochają. A gdy jest już za późno, otwieramy oczy i dostrzegamy, że to ich szukaliśmy przez całe życie.
Straszną rzeczą jest odkryć siebie, a jeszcze gorszą poznać, że sami siebie nie znamy.
Teoretycznie to już koniec, ale praktycznie w środku coś jednak nie pozwala zapomnieć.
Zrań mnie prawdą, ale nigdy nie pocieszaj mnie kłamstwem.
Może nie jestem tym kimś, z kim zostałbyś przez parę chwil. Ale jestem sobą.
Ci, co spalają cudze marzenia, swoje już dawną zamienili w popiół.
Czasem rzeczy najzwyklejsze - kiedy się je dzieli z właściwymi ludźmi - bywają niezwykłe.
Chciałabym mieć na Ciebie wyjebane tak, jak Peja w swoich piosenkach.
Zaczęłam palić. Ale wiesz dlaczego? Bo wiedziałam, że ty tego nie chcesz. Po prostu robie ci na złość, albo chce sprawdzić czy jeszcze ci na nie mnie zależy.
Nikt nie jest idealny, dopóki się w nim nie zakochasz.
Rodzice pewnie chcieli dać Ci na imię 'szmata' tylko ksiądz nie pozwolił, prawda?
Czternaście lat temu dostałam nową grę. Nazywała się życie. Grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę. Pewnego dnia doszłam do nowego poziomu o nazwie 'miłość', nie dałam rady. Wyskoczył napis 'game over'. Przegrałam.
Niby go nie kocham, ale.. zawsze gdy słyszę jego imie, wracają wszystkie wspomnienia.
Jeżeli Ci na kimś zależy - to akceptujesz go w pełni ze wszystkimi wadami i zaletami, i wówczas dana osoba staje się takim właśnie ideałem. Kimś dla kogo warto żyć.
Najgorsze jest to, że te najprostsze słowa nie docierają do ludzi.
Uciekam od przeszłości, ale często pragnę cofnąć czas.
Nie chciałam, by odszedł. Potrzebowałam go w moim życiu teraz i jutro, i pojutrze, na zawsze. Potrzebowałam go tak, jak nigdy nikogo.
Wiesz po co są problemy? Żeby zdać sobie sprawę, jak bardzo nam na czymś zależy.
Czas zacząć ogarniać swoją optymistyczną wizję świata.
Wolę, żebyś był moim przyjacielem, niż chłopakiem. Podobno przyjaciele są na zawsze.