photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LIPCA 2012

Kocham to, lalalala.

http://www.youtube.com/watch?v=NWdrO4BoCu8&feature=related

 


I znowu jutro muszę wstać i udawać że wszystko jest dobrze , że zapomniałam o tym co było kiedyś . To udawanie tak cholernie boli.

 


  Serce to jeszcze za mało żeby kochać.


Czasem tracę siły by walczyć z rzeczywistością.


Odrzucenie z twojej strony sprawia, że wbijasz mi kolejny nóż w serce...


nie chce żebyś wracał i psuł to co udało mi się osiągnąć, ale w głębi serca chciałabym żebyś wrócił, nawet bez żadnych wyjaśnień i jak gdyby nigdy nic zapytał co u mnie tak bardzo tego potrzebuję.To on był tego przyczyną. Jego oczy w moich oczach. Jego ręka na moim policzku, dotykająca mnie z taką naturalnością, jakbyśmy byli stworzeni z tej samej materii. Skóra, krew, kości. Oddech, spojrzenie, dotyk.Drżałam na samo wspomnienie jego skóry. Nie było to jednak jakieś wyobrażone,ulotne drżenie, ale prawdziwe fizyczne odczucie. I wreszcie kolejna, najcudowniejsza zmiana w mojej nowej egzystencji.


ważna jest obecność, a mi twojej zabrakło .


Lubiłam wbiegać na lekcje po dzwonku.. Czułam na sobie przeszywające spojrzenia.. Mówiłam do nauczyciela zadyszanym głosem 'dzień dobry'.. a Ty tylko się uśmiechałeś i mówiłeś dosłyszalnie dla wszystkich 'chodź tu, najpiękniejsza'.


Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, letnie zauroczenie, szalona miłość czy totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo gdy ktoś ci to odbiera.. Bo tak samo umiera nadzieja, a nadzieja jest zawsze prawdziwa.

 



[...] i żyli długo i szczęśliwie. Ej, stop.! To nie ta bajka księżniczko. Tutaj nie ma żadnego pieprzonego happy endu. To rzeczywistość mała. Obudź się wreszcie i zrozum, że życie to nie bajka.To śmieszne uczucie, kochać kogoś dla kogo jesteś nikim


' W życiu każdego z nas przychodzi taki moment, że trzeba odwrócić się i odejść w zupełnie przeciwną stronę.


a ona sie boi.. boi się być szczęśliwa.

 


- Nie żyje?

- Tak. Odeszła.

- Diagnoza?

- Krwotok wewnętrzny.

- Ale co krwawiło doktorze?

- Serce.


Chciałam biegnąć za nim gdy odchodził, tylko po to by ostatni raz spojrzeć mu w oczy pełnej blasku nadziei na lepsze jutro poczuć zapach szczęścia które znikło dawno temu. Przez te wszystkie kłótnie i zwątpienia losu, nie miałam siły na lepszą przyszłość bez szczęścia u boku. Nadzwyczajnie mi go brakowało jego uśmiechu, którym witał mnie każdego dnia gdy na mnie patrzył. Szczególnie gdy dawał buzi w policzek , a ja różowiłam się ze zdziwienia. Zaskakiwał każdego dnia, Czułam spokój u jego boku, w jego ramionach czułam zapach istnienia, miałam po co istnieć. Gdy odchodził, bez żadnego "do widzenia", skończył to razem z życiem, poszłam pod most, wymazałam każde wspomnienie, każdą wymyślaną przyszłość, zdzierałam na ścianie wszystkie napisy "Kocham Cię", "Love Forever", tylko po to by nie czuć że kiedykolwiek był tylko mój.


Trzeba się za siebie wziąć. Popracować nad wadami i przestać się nad sobą użalać. Robić to, co się kocha. Słuchać ulubionej muzyki, oglądać ulubione filmy i przebywać z ulubionymi ludźmi. lukę w posiadaniu chłopaka serdecznie pierdolę.

Komentarze

suckcesss :)
02/07/2012 21:28:40
onebandonelove Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, letnie zauroczenie, szalona miłość czy totalne złudzenie, czy moglibyście być razem do końca życia czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo gdy ktoś ci to odbiera.. Bo tak samo umiera nadzieja, a nadzieja jest zawsze prawdziwa.<3
02/07/2012 19:43:40
pierdolneciecytatem super : )
02/07/2012 19:05:35
annna97 :))
02/07/2012 18:58:35
majlow Chciałam biegnąć za nim gdy odchodził, tylko po to by ostatni raz spojrzeć mu w oczy pełnej blasku nadziei na lepsze jutro poczuć zapach szczęścia które znikło dawno temu. Przez te wszystkie kłótnie i zwątpienia losu, nie miałam siły na lepszą przyszłość bez szczęścia u boku. Nadzwyczajnie mi go brakowało jego uśmiechu, którym witał mnie każdego dnia gdy na mnie patrzył. Szczególnie gdy dawał buzi w policzek , a ja różowiłam się ze zdziwienia. Zaskakiwał każdego dnia, Czułam spokój u jego boku, w jego ramionach czułam zapach istnienia, miałam po co istnieć. Gdy odchodził, bez żadnego "do widzenia", skończył to razem z życiem, poszłam pod most, wymazałam każde wspomnienie, każdą wymyślaną przyszłość, zdzierałam na ścianie wszystkie napisy "Kocham Cię", "Love Forever", tylko po to by nie czuć że kiedykolwiek był tylko mój.
02/07/2012 18:41:57
meerrfy Ładne :)
02/07/2012 18:41:56