więc tak cześć druga opowiadania ponieważ nie zmieściło mi sie w jednej notce ;) pozdrawiam ;)
_________________________________________________________________________________________________
Zrezygnowana położyła się na łóżku. Po jej policzku popłynęła pierwsza łza, za nią kolejną i następna. Wystawił ją, wiedziała, że tak będzie, co ona sobie myślała. Po godzinie Karolina włączyła komputer, na komunikatorze dostępny był on, chciała mu wygarnąc, ale powstrzymała się, ponieważ otrzymała wiadomość.
Od niego. Bardzo Cię przepraszam, wiem, że na mnie czekałaś, zachowałem się jak skończony dupek, ale moja mama znalazła się w szpitalu, a nie miałem jak do Ciebie zadzwonić, przecież nie mam twojego numeru.Proszę wybacz mi. Na twarzy dziewczyny pojawił się lekki uśmiech, nie odpisała na tą wiadomość, ale uświadomiła sobie, że nie wszystko skończone i ma szansę na prawdziwe szczęście. /swiatopowiadan