opowiadanie od Natalii;
Od dłuższego czasu byli ze sobą szczęśliwi ! Ideał pary. To z nim dzieliła wszystkie najprzyjemniejsze chwile swojego życia i to w nim mogła znaleźć zawsze pomoc i wsparcie. Ale to już przeszłość .... Dziś już tego nie ma , nie dlatego , że się rozeszli tylko on ..... umarł . :// W chwili, gdy się o tym dowiedziała straciła grunt pod nogami , straciła wszystko a co najważniejsze straciła jego... Wydarzenie to wystarczyło aby popadła w depresję z której najlepszy specjalista nie potrafił jej wyciągnąć . Nie chciała z nikim rozmawiać , nie wychodziła ze swojego pokoju , nie jadła .... Zamkła się w 4 białych ścianach i odiizolowała się od rzeczywistości. Rodzice , rodzina , przyjaciele nie potrafili jej pomóc. Mijał dzień za dniem a ona codziennie leżała na łóżku ze łzami w oczach wpatrzona w jego zdjęcie. Wiedziała , że sobie już nie poradzi a że w pokoju całkiem przypadkiem znalazła żyletkę zaczęła się nią bawić . Na początku lekkimi ruchami jeździła nią po ręce aż zaczeła tworzyć małe ryski z których powstało jego imie. Wtedy wiedziała , że to będzie łatwe kiedy zupełnie odejdzie . Wierzyła w to , że po śmierci go spotka . Jedno cięcie później drugie , trzecie, aż w końcu sztachneła się na Amen. Z ranka mama jak to codziennie zaniosła jej śniadanie. Wchodząc do pokoju nie wiedziała co ją czeka. Po otwarciu drzwi talerz z jedzeniem upuściła . Z jej łóżka kapała krew, która pozostawiła za sobą dość dużą kałużę krwi na podłodze :// Przerażający widook ! Wstrząśnięta całą sytuacją mama zadzwoniła jak najszybciej po pogotowie. Karetka zawiozła ją w stanie krytycznym , jednak nie udało się jej uratować . Pocięte żyły wylały zbyt wiele krwi . Została bez szans. W czasie sekcji zwłok w jej spodniach znaleźli karteczkę na której było napisane : "Więc zabij ją i zabij mnie,to będzie łatwe, nie bój się, Przeklinam cię i kocham cię,z miłości leczy... tylko śmierć.
Pisała Kaśka<3