125.

Dzisiaj 20 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie zapominajmy :)) <3 . Jak tam daliście już jakieś pieniążki ? <3 :)

Czuję do Ciebie miętę - niczym od zielonych orbitek.

Za mocno Cię kocham, by Ci tego nie mówić.

Mam słabość do Twojego uśmiechu.

Dziwny stan, nie masz siły płakać, nie masz siły się uśmiechać, tkwisz w beznadziejnie obojętnej pustce.

Po mej twarzy wolno tak toczy się kolejna łza.

Tylko serca z plastiku są bez blizn.

Kiedy nie chcesz już śnić cudzych marzeń..

przed snem , pragnę zobaczyć tylko Twój uśmiech.

zaciągam się Tobą, choć nie palę.

Bo może znaczysz dla mnie więcej niż sam wiesz. Bo może pragnę Cię bardziej, niż ktokolwiek kiedyś Cię pragnął.

Tysiące niedoskonałości - lecz wciąż uśmiech. Nigdy na siłę.

Taki przystojny, a taki skurwiel .

Nie chcę tak po prostu pożegnać się i odchodząc, zostawić po sobie miliony wspomnień, wspólne marzenia i sny zakopane gdzieś na dnie Naszych serc. Nie chcę zapomnieć o tym, co Nas łączyło a co dzieliło, o każdym Twym uśmiechu i zaufaniu, którym zawsze darzyłam ponad wszystko. Nie potrafię i nie chcę wyrzucić Cię z serca, wymazując z pamięci szczęście, które dawałeś mi swą obecnością.


Każdy z nas dobrze wie, że ciężko jest żyć lekko.

sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze.


szła przez miasto, powtarzając sobie: "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę". Weszła do domu, popatrzyła w lustro i rozbeczała się jak dziecko.

Jesteś tym, do którego sentyment zostanie na zawsze.

- Mamo kiedy obiad? - jak zrobię to będzie. - a mogę słodycze? - nie! za 1O min. obiad !

Kolejna notka: 60 kliknięć i 50 komentarzy. :)

+ Weronika.