Siemka ; **
Założyłam bloga z opisami i cytatami.
Myślę,że bedzie się wam podobać.
Pozdrawiam ; ))
Ps. Miłego czytania.
Dodawać do znajomych
_______________________________________________________________________________________________
i ktoś tu znów nadużywa zaufanie.
nie wierzę w nic,
tylko rap - takie mam zdanie.
Ślepo dla Ciebie zmieniłem drogę...
... idę tam gdzie prowadzisz mnie.
Smutny opis, Smutne życie, smutna miłość, smutna Ja... :(
kochałeś-pożuciłeś.. pragnołeś-nie na widzisz... pożądałeś-dostałeś.. pożuciłeś-ja płakałam... ty masz kolejną...;( ;( czemu tak w życiu jest że największa miłośc odchodzi...?=,(
` - zrobię dla Ciebie wszystko.
- nie trzeba wszystko.
- tylko co?
- tylko mnie kochaj. ; ]
Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy.
Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać. Po prostu nauczysz się bez niego żyć.
I teraz wiem, że nie było warto. Kilkadziesiąt przepłakanych nocy, kilkanaście paczek chusteczek. Litry lodów czekoladowych, żelków, muzyka i oni- przyjaciele, wspierali mnie w tych chwilach. Dzięki nim nadal tu jestem, funkcjonuję. A Ty chłopaczku, teraz się pie*dol. Ustaw opis "Na zawsze razem. Kocham Ciię Kochaniie :* <3" choć jesteście razem miesiąc i idź do swojego "sweet szczęścia".
punkt 1. kochaj mnie. punkt 2. nie zostawiaj. punkt 3 . jestem nieśmiała, ale kocham Cię punkt 4. jeżeli uważasz że nic do mnie nie czujesz patrz punkt 1 . Jeżeli chcesz mnie zostawić patrz punkt 2. jeżeli uważasz ze nie okazuje Ci uczuć patrz punkt 3.
Zaczęło lać. Niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. Właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. Niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. Zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich nike, było mi szkoda. - Powiedział, udając powagę. Oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - Powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - Powiedziała, całując go namiętnie.
________________________________________________________________________________________
Jeśli się podobają to dodaj komentarz i kliknij "fajne" ; ))
Które najbardziej wam sie podobają zostawcie w komentarzach.