183.

Więc jaraj.. jaraj.. jajajajaraj

I mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta, Albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta

"Nie ma takiej siły by nam palić zabronili
my te topy wciąż kruszymy tak od wielu lat.
powiedz im by odbili by nam palić nie bronili.
Swego ducha tym karmimy w bongu ganja a nie crack."

"Dłonią z uśmiechem macha nam policja, bo to Amsterdam nie polska inkwizycja."

"Tego stanu nie zakłóci pod oknem jakiś pijany buc."

"Każdym odpalonym skrętem eliminuje zło, nieważne ile spłonęło, jak chcesz to pość dla mnie skuna nigdy dość."

"Stany świadomości, jeden buch uwalnia mnie od złości."

"Nie prowadzę po pijaku, bo wole wysoki lot "

"Zapach, smak, kolor po ścianie spływa kolo, grube lolo stestuj, palę zioło ten skun,
parę lat palę, dla Ciebie nie ma to sensu, sensu bibuła lekki strój mocnych wersów,
ciśnienie regulowane spalaniem lolków, (to) myślę wskazane od razu czuje się w porządku,
złe chwile lecą na bok jak badyle.."

"Palimy palimy palimy jak opętani od lat,
kręcimy kręcimy kręcimy pacamy o tak,
leczymy leczymy leczymy tym rany."

"Palę parę lat, to mi daje relaks."
"Bo to miłość od pierwszego bucha teraz słuchaj."

"Obalamy mit, że Marysia może skrzywdzić,
najwyżej helikopter albo efekt windy,
żaden defekt ona jest doskonała,
no chodź tu kochanie, no chodź moja mała."

"Na oczach presja i ciężkie powieki,
niech ten stan się nie kończy, trwa wieki,
odstawiłem leki, farmakologii narka,
wystarczy bletka, top i zapalarka."

"Pozytywnie czujemy spokój ducha,
niech do snu tuli mnie z kilograma poducha,
znów łapię bucha ale to kręci,
jak Bob Marley chcę palić to do śmierci,
jednym to śmierdzi a innym bosko pachnie,
sekundę niech się sztachnę."

"Milicjant świnia chce zakuć mnie w kajdany
Za stan umysłu o rany, rany
Jestem niepokonany, przez system nielubiany.

"Biura, filmowe plany, punki, hipisi
Sportowcy, rastamani, wszyscy najarani
Szukając świadomości, z wyrazem wolności
Legalizacja, bez cienia wątpliwości."

"Od nasiona do rośliny, aż po piękne kwiaty
Od suszenia do kruszenia, od kręcenia do palenia
To kozacki stan, nie do zastąpienia
Korzystamy z tego, co nam dała matka ziemia
Zapominam o problemach, bo mam bardzo dobry temat
Zawijam w bibułkę, jestem specem od kręcenia
Prawo się nie zmienia wciąż szperają po kieszeniach
Spaliłem dowody, nic przy sobie nie mam."

"Każdy palacz lubi jarać dobry towar
Ciężkie ciało, lekka głowa."


"Zajmę się Tobą chętnie troche Ciebie życiem tętnie.Chłone cię skrzętnie , potrzebuje permanentnie.W kreacji OCB robisz grubą furorę, towarzystwo twe więziniem karane."