photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 MARCA 2012

5.

...CD

 

 

- Mateusz?
Możesz przeczytać ostatni list Karoliny?
- zapytała go mama dziewczyny.
- Tak.
Przeczytam.
Było tyle ludzi.
Wszyscy płakali.
Jej ciało było ułożone w białej trumnie.
W niebieskiej sukience i w delikatnych loczkach wyglądała jak mały anioł.
Była aniołem. Każdy był tego pewien.
Mateusz stanął przy trumnie.
Wyciągnął pogniecioną kartkę i zaczął czytać.
"Kochani!
Jestem taka słaba.
Wybaczcie, że Was opuszczam.
Moje ciało, chociaż dusza...
Dusza zawsze będzie z Wami.
Mamo, Tato...
dziękuje Wam za ciągłą opiekę i cierpliwość...
to dzięki Wam zobaczyłam po raz pierwszy słońce...
to dzięki Wam jestem.
Przyjaciele...
kocham Was, wiecie, prawda?
Ale chcę wam to teraz powiedzieć, przez Mateusza.
Kocham Was.
Zawsze będę Was kochać.
To wy dawaliście mi te chwile szczęścia.
Dziękuję.
Mateusz, skarbie, tak ciężko mi pisać do Ciebie.
Kocham Cię.
Kocham Cię czystą miłością.
Zawsze tak będzie.
Pamiętaj.
Będę Twoim Aniołem Stróżem.
Zawsze będę przy Tobie.
Gdy będzie Ci źle wznieść oczy ku górze, ja będę siedzieć na którejś z gwiazd.
Naszych gwiazd....
Będę na Ciebie tutaj czekać.
A kiedyś znów zatańczymy razem...
Mamo, niech list przeczyta Mateusz.
Tylko on pewnie się teraz trzyma.
Skarbie, pomagaj moim rodzicom.
Oni potrzebują teraz mnie, ale Ty jesteś częścią mnie.
Pamiętajcie wszyscy o tym...
Dziękuję.
Karolina.

Zgniótł kartkę w dłoniach.
Zaczął płakać...
- Skarbie, spotkamy się.
Obiecuję Ci najwspanialszy taniec...
Powiedział, dotykając policzka dziewczyny.
Każdy podchodził do trumny...
...Mateusz odszedł na bok.
Usiadł na ławce, wyjął kartkę, napisał coś.

 

 

</3

Komentarze

Junior xpostawnamniex smutne:<
15/05/2012 21:55:58
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisy155.