piję Orginalność . Jaram Szczęście . Ćpam Szaleństwo .
i nawet nie wiesz jak mi się mordka cieszy gdy cię widzę.
pomyśl czy naprawdę warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, żeby za chwilę odejść.
moje wyznanie , że potrafiłeś słuchać , szanowałeś mnie i okazywałeś uczucia , w tym płacz + z 5 obecnych tam osób = kategoryczne i niepodważalne zdziwienie wszystkich , włącznie ze mną , że powiedziałam to na głos . nieźle .
gdy byłam u Ciebie naprawdę czułam się, jakby nic się stało. Jakbym nigdy przez Ciebie nie płakała, jakbyśmy zawsze się tak do siebie uśmiechali. Czułam tylko dziwny dystans, prawie niewidoczny, a jednak wyczuwalny. Uruchomił się zwłaszcza w momencie, gdy zdałam sobie sprawę że trzymamy się za ręce, a Twoja twarz jest naprzeciwko mojej.
truskawkowa rzeczywistość z czekoladowym posmakiem radości.
ona była najlepsza w czekaniu. on w dawaniu nadzieji.
kocham to uczucie gdy piszę z toba na gadu i uśmiecham się do ekranu.
ito w jaki sposób na mnie patrzył, jakbym była tą jedną, jedyną, najbardziej upragnioną. Kochałam jego
spojrzenie. I usta. I to w jaki sposób mnie całował. Samym tylko pocałunkiem sprawiał, że chciało się marzyć i śnić.
żegnałam się z tobą w myślach wiele razy. więc po co wracasz?
kocham cię, ogarnij to wkońcu.
a w nowym roku? obiecuję że nie pozwolę zniszczyć mojego życia takim skurwysynom jak on.
mimo że zniszczyłeś mi świat, marzenia, sny to sprawiłeś że stałam się silniejsza. i za to ci dziękuje.
chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze , wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej . Chciała wiedzieć , że cokolwiek by się działo , może tam zostać .. Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu .
wywróżyły mi ciebie kapsle z tymbarka.