prawie 4000 tys. wyświetleń. DZIĘKI ;-*
no to zdrowie gospodarza - choć zniknął. wypijmy za młodość, za hip hop. lubimy przesadzać - to wszystko. dziś pijemy za Nas, za przyszłość!
dziś stawiam sobie kolejny cel - i wiem , że umiem , że potrafię , że dam radę. bo jeśli raz potrafiłam zdobyć coś tak cennego - dziś wyjdzie mi to bez problemu. tak, bo podstawą sukcesu jest wiara w samego siebie.
czemu wmawiamy sobie , że u Nas wszystko dobrze ? czemu się oszukujemy ? przecież mówiliśmy sobie wszystko.
jakie mam hobby ? jak sobie wyobrażam Nasze wspólne życie ? co planuję ? nie pytaj mnie o to. ja żyję chwilą - dla mnie jutro, to w chuj odległy czas.
- ała. - co Ci jest ? - serce mnie boli. - to trzeba iść do kardiologa. - ale mój prywatny zrezygnował z prowadzenia mojej choroby.
jakie masz hobby i co robisz w wolnym czasie ? raczej nie mam hobby chyba że liczą się kace
mimo tego iż dorosłam, spoważniałam i myślę bardziej racjonalnie - lubię czasem podczas ulewy złożyć parasol, schować go do torebki i najzwyczajniej w świecie iść przed siebie nie zważając na deszcz, i to , że wyglądam koszmarnie.
podeszłam do taty, który jak zwykle czytał gazetę na tarasie. 'tato, to jak z tym tatuażem?' - spytałam, śmiejąc się i opierając o barierki.a i tak miałam świadomość , że go zrobię. ' rób sobie' - odpowiedział. odwróciłam się w Jego stronę z wybauszonymi oczami. ' że co ?' - spytałam. ' no rób, nie słyszysz?' - odpowiedział spokojnie. usiadłam obok Niego, zabrałam gazetę i zapytałam: ' no dobra. to jaki jest haczyk ?'. ' jadę do francji na dniach. wyjazd służbowy ' - powiedział. spojrzałam na Niego nie mówiąc nic, po czym wstałam i wyszłam. tak dobrze wiedział , że nie lubię gdy opuszcza dom na dłużej niż weekend.
to mało istotne, tylko chce mi się płakać kiedy wącham Twój kołnierz i czuje Jej zapach.
a dzisiaj na kawałki rozpierdolił mnie Twój opis: ' nie mam dupy , więc nie mam się dla kogo starać'. dobrze wiedzieć, że się nie starasz.