następna notka będzie dopiero w poniedziałek. wielkie SORRY.
..nagle poczuła że uwielbia go inaczej niż kiedykolwiek. <3
jedno wielkie KURWA gdy CIĘ widze szmato !
Czas pokazał , kto jest kim .
pojemnik na plastik aż sam prosi by Cię do niego wrzucić laleczko.
'Przepraszam' nie skleja złamanego serca, 'ups' nie suszy łez, 'następnym razem będzie lepiej' jest stratą czasu, a 'obiecuję' nic już nie znaczy.
Wszystko przez to, że jestem młoda, głupia i dobra w podejmowaniu złych decyzji.
Tymbark przemawia: "Zakochaj Się" - melduję wykonanie zadania. ;*
Stworzyłam swoją własną listę cudów świata. Zająłeś wszystkie siedem pozycji.. ; *
obłędny czysty flow , uderza o bębny YOŁ
Potrzebuję chwili ciepła, którego nie zapewni już gruby koc i gorąca herbata.
naucz się kochać, a nie loffciać.
śmieszy mnie to, że uważasz się za milion razy lepszego niż jesteś. na szczęście milion razy zero i tak daje zero.
jeśli głupi ma zawsze szczęście, to ja jestem po prostu zajebiście inteligentna.
obchodzisz mnie, jak śnieg w lecie.
Leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem, dlaczego? Wydaje mi się że rozumie więcej niż podłoga.
oddaj serce potrzebującym. Ty i tak go nie używasz.
I trzymaj mnie w ramionach aż policzę do trzech : jeden , dwa , dwa , dwa ...
Cierpieć na ból brzucha z powodu ciągłych wybuchów śmiechu to tylko czysta przyjemność.
schowałam Cię na dnie szafy , w pudełku z napisem ' nie warto było '.
Twój bilet do mojego serca stracił swoją ważność.
Wiesz.. Są osoby o których się nie zapomina przez całe życie. I właśnie Ty taką osobą jesteś. Jestem pewna, że Cię nie zapomnę. Tego jak mnie zawsze rozbawiałaś, tego ja mnie raniłaś i tego jak później wszystko wracało do najlepszego porządku. i mimo tego, że to już koniec, to były najpiękniejsze chwile mojego życia.
blada twarz w oknie. rozciągnięta koszulka. szerokie spodenki. rozmazany makijaż. łzy w oczach. i brak tej głupiej chęci do życia.
przecież kiedyś musi być dobrze.
Trzymasz. Puszczasz. Chwilę później patrzysz na potłuczone lustro leżące w nieładzie na podłodze. Tak wygląda twoje życie po jednym nieprzemyślanym kroku.
nie lubiła swojego uśmiechu bo nie lubiła niczego co sztuczne.
dzieciństwo kończy się wtedy, gdy na sylwestrze bardziej liczy się alkohol niż petardy.
i jak usłyszę jeszcze raz chociaż słowo na mój temat, to obiecuje że Ci urwę nogi przy samej dupie szmato.
produkujesz we mnie negatywne emocje.
dobry Boże , daj mi siłę , wiarę i ochotę , żebym mijając ją gdziekolwiek na ulicy , nie podeszła bliżej i przypierdoliła tak , że pomyliłaby walentynki z haloween . tak mi dopomóż , i wszyscy święci , ament i piona
ten świat byłby dziwny gdyby nie było parkietu, muzyki i tancerzy ;]
przyzwyczaiłam się już do tego, że mam w życiu ciężej od innych, ale to co dzieje się ostatnio to już przesada.